Trzech Polaków mieszka³o w krzakach

Wspolczuje Tym panom i zycze im jak najlepiej!

do Korba102: stary w sumie masz racjê ale odno¶nie twojego cynizmu i uwag na temat jêzyka itp. to najpierw radze Tobie zag³êbiæ siê w gramatykê i ortografiê jêzyka POLSKIEGO!! Pozdrawiam!

To ja zarabiam podobnie co oni 190/tydz i 50za czynsz/tydz do tego energia, gaz, woda, council tax, tel landline i mobile, internet,tv, do tego jeszcze dolicze paliwko do samochodu i jestem na czysto jakies kilka funtów bo nawet nie chce mi sie liczyc g³owa boli.Pozdrowionka dla bogatych:)

Ale napewno Council tax bil p³acili :) bo przecie¿ tu za wszystko trzeba p³aciæ podatek

Nic nie zrobili poniewa¿ nie chcieli. Nikt nie wyrzuca ot tak ludzi z pracy. Je¿eli byli u¿yteczni Dla mnie oni byli zbyt leniwi by co kol wiek zrobiæ na to by zmieniæ swój stan.:>
Dzisiaj jak jecha³em do pracy da³o mi siê s³yszeæ dialog dwóch Polskich robotników i jak my¶licie
czego dotyczy³? Wiêc podpowiem „ ile przechla³e¶ w niedziele i w sobotê odp. Nie wiele prawie stówê jeszcze mi czacha dymi Q...a po..ny poniedzia³ek jako¶ ¶cierpiê przemêczê pó¼niej ble ble na temat internetu ¿e maj± net a nie maj± z czego korzystaæ „ i tak opu¶cili pok³ad autobusu tych przyk³adów mo¿na by dawaæ jak z worka ale, pó¼niej pisz± ze biedacy stracili prace i daj takiemu na kaca po przepiciu i tego moralnego. To jest nasza wizytówka oni nas tak widz± niczym nie ró¿nimy siê od meneli brytyjskich.

Problem tkwi w Polsce. Mam wra¿enie, ¿e polski rz±d powinien na masow± skalê nauczaæ angielskiego. W przeciwnym razie Polacy wychodza na idiotów. To samo by³o w Niemczech. Przyje¼d¼ali kompletnie bez jêzyka. Klêska!

kazdy ma swoje racje, moze i nikt tu nie czeka z otwartymi ramionami ale wiem , ze jesli ktos naprawde chce pracowac to pracuje, zbyt duzo krazy opowiesci w Polsce o tym jak latwo jest tu zarabiac , ci ktorzy w nie uwierza rozczaruja sie juz po kilku dniach jesli zmienia sposob myslenia znajda pracê i stana na nogi, ale jesli przyjechali po latwy chlebek to sie nie zmienia. trudno jest ocenic akurat tych trzech ale widzialem polakow koczujacych na dworcach , niebawem zrobi sie cieplej to zacznie sie sypianie po parkach, mozna wspolczuc , mozna sie litowac jesli widzi sie czlowieka ktory jest tylko malo zaradny , mozna podac reke ,pomoc w znalezieniu pracy i??? naje¶æ sie wstydu bo wyjdzie , ze zaden fachowiec u innego ze pierwszego dnia do pracy przyszed³ na bance,inny znow uwaza ze trawka to normalka i palil gdzie i kiedy chcial. Byl tez taki ktory mial w Polsce zone i troje dzieci wydawal sie ok ,nauczyciel matematyki i to byla prawda. Pomoglem , wciagnalem do roboty do reki dostawal 250 na tydzien , mogl wiecej, 40 placil za pokoik , na normalne zycie ,jedzenie czy nawet i z jedno piwko 50 starczy . Bylo ok dwa tygodnie a w trzecim dal w palnik na maxa , zonie wyslal 20 funtow a mnie prosil zebym klamal jak on malo zarabia i jak ciezko sie tu zyje. Wylecial z roboty i zasilil szeregi w parku. Nadal pomagam tyle ze z wiekszym dystansem podchodze do rodaków . To sa skarajnosci pochodzace z duzych skupisk polaków (Slough) , cale szczescie ze sa tez normalni ludzie

Sorry "gudrun" ale ci frajerzy widocznie nie mieli zadnej innej opcji, oprocz wyjazdu za granice, gdziekolwiek, byle by na chleb i spanie zarobic....

Nie kazdy mial tez mozliwosc nauki jezyka, zarowno w Polsce jak i tutaj, czy wiesz jak niektorzy ludzie tutaz zapierdzielaja? Gdzie czas na jezyk?

Wiec, lepiej glupio nie komentuj bo chyba w zadnej z powyzszych sytuacji sie nie znalazlas!

gdybym byl z³o¶liwy to bym powiedzia³ ¿e warszawiaki to cwaniaki tylko w gêbie ;) :P
ale koniec ¿artów sprawa powa¿na, bardzo wspó³czuje bo popadli w marazm, a przecie¿ tak niewiele trzeba by dobrze siê sprzedaæ i mogli wziasc drobne prace bez agencji itd,
np tu w pewnym miejscu, gdzie swiadcze us³ugi, gdy odeszli agnlicy bo zaoferowano im prace z 2-3tys funtow na 5tys miesiecznie miejsce to zaje³a "agencja" kosi te 3 tysiace wyplacajac miedzy innymi polakom ledwo 1000
gurdin, widzisz trochê masz racje, ale gdy patrzê na siebie, mieszka³em w Niemczech, potem francja, egipt Syberia, zje¼dzi³em niemal ca³a afrykê... i ro¿nie bywa³o raz gorzej raz lepiej ale czasami lukin gdzop wystarczy³o by sie zahaczyæ a potem w zale¿no¶ci od sytuacji ... nie by³o ¼le, teraz tez nie mowie prefekt po angielsku, ale to nie przeszkadza prowadziæ w³asnej firmy :) bynajmniej nie budowlanej

Czy kazdy z Polski mysli, ze praca tutaj lezy na ulicy i kazdy sie zabija o Polaka do pracy?
Mogli chociaz na kurs sie zapisac. Trzeba byc prawdziwym frajerem jechac do obcego kraju bez znajomosci podstaw jezyka. Sorry, ale "im lukin for a d¿ob" nie wystarczy.