MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

22/02/2008 12:17:58

Polka skazana za zabicie partnera

Polka skazana za zabicie partneraEwa Katarzyna Pałkowska (41l.) została uznana winną zamordowania swojego partnera, Dariusza Świądera (36l.), w październiku 2006 r. w Clay Pigeon Caravan Park, podaje Daily Echo.

Kobieta płakała, gdy odczytywano wyrok. Magda Pritchard, kuzynka ofiary, rozmawiała z redaktorami Daily Echo wkrótce po ogłoszeniu wyroku.

„W imieniu moim i mojej rodziny chciałabym powiedzieć, że jesteśmy rozczarowani werdyktem. Dziękuję policji, która włożyła wiele wysiłku, by rozwiązać tę sprawę.”

Pani Pritchard szczególnie chciała podziękować oficerom, którzy utrzymywali kontakt z rodziną w czasie śledztwa. Wśród osób szczególnie wyróżnionych był inspektor Kevin Lansdale i konstabl Simon Tallick, Paul O'Rourke oraz Steve Richards.

„Simon i Kevin przybyli do Polski, by osobiście złożyć kondolencje mojej ciotce, matce Dariusza.” – dodaje kobieta. – „Bez ich wsparcia było by nam o wiele ciężej znieść tę sytuację.”

Ewa Pałkowska wróci na salę sądową 3 marca 2008 r., kiedy zostanie ogłoszony wymiar kary. Wtedy dowie się również czy zostanie deportowana.

 


Ława przysięgłych spędziła trzy dni na ustaleniu werdyktu. W czasie przesłuchania ustalono, że kobieta feralnego dnia pokłóciła się ze swoim partnerem o niezrealizowany czek w banku. Wiadomo było również, że była wtedy pod wpływem alkoholu.

Ten fakt martwił sędziego Guy’a Bones’a, który zastanawiał się jak wpłynie to na decyzję ławy przysięgłych.

„Jeśli morderstwo z premedytacją zostało popełnione pod wpływem alkoholu, nadal uważane jest za czyn zamierzony. Trzeba jednak wziąć pod uwagę to jak bardzo oskarżona była pijana.” - tłumaczy sędzia. – „Jeśli założymy, że w pewnym momencie była tak zamroczona, że nie było mowy o zachowaniu intencji, to nie można uznać jej winną morderstwa z premedytacją.”

Inspektor Lansdale, który był oficerem śledczym w sprawie akceptuje wyrok sądu.
„To było dla nas bardzo ciężkie i bolesne śledztwo” – mówi policjant –„Wiele osób zamieszanych w tę sprawę wróciło do Polski, musieliśmy więc pojechać tam za nimi i przyprowadzić ich przed oblicze sądu.”

„Chcemy zapewnić, ze Dorset to nadal bezpieczne miejsce i takie rzeczy nie zdarzają się tutaj zbyt często. Chcemy podziękować wszystkim, którzy pomogli nam w czasie trwania śledztwa, w szczególności rodzinie ofiary, która ściśle z nami współpracowała i chciała jak najszybciej zostawić ten koszmar za sobą.” – dodaje Lansdale.

Policja współpracowała z polską społecznością w Dorset. W czasie trwania śledztwa złożono 139 zeznań, przeprowadzono158 akcji oraz przesłuchano ok.130 ludzi związanych ze sprawą.

Dariusz Świąder pochodził z małego miasteczka niedaleko Szczecina. Od roku mieszkał w przyczepie kempingowej w Weymouth razem ze swoją partnerką.

 

Agata Kopff, mojawyspa.co,uk

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 4)

Andrew_Bird

751 komentarz

25 luty '08

Andrew_Bird napisał:

Jak mawiają Francuzi (nasladując starożytnych Rzymian): kobiety sa przyczyną wszelkich nieszczęść mężczyzny.

profil | IP logowane

dkstudio

285 komentarzy

22 luty '08

dkstudio napisał:

Alkoholizm jest chorobą, na którą cierpią miliony ludzi na całym świecie. Także Polacy na emigracji

profil | IP logowane

goskauk

45 komentarzy

22 luty '08

goskauk napisała:

I znowu forsa i wodka!To najwiekszy wrog!!!

profil | IP logowane

goskauk

45 komentarzy

22 luty '08

goskauk napisała:

I znowu forsa i wodka!To najwiekszy wrog!!!

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska