MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

09/02/2008 13:45:02

My też budujemy ten kraj

21 milionów funtów rocznie jest wydawanych na zapomogi (ang. child benefit) na polskie dzieci. Suma ta zbulwersowała brytyjską prasę niechętną imigrantom.


Artykuły krytykujące system świadczeń socjalnych zapewniający imigrantom – w tym Polakom – dostęp do child benefit pojawiły się m.in. w dziennikach„Daily Mail”, „The Sun”, „Daily Express”, „Evening Standard” oraz na stronie internetowej www.conservatives.com.

Włodzimierz Witkowski, prezes firmy Sara-INT uważa, że nagonka konserwatywnych mediów na Polaków to dyskryminacja.

– 21 mln funtów rocznie na rodzinne dla Polaków to przecież kropla w morzu brytyjskiego budżetu. Warto też się zastanowić, ile Wielka Brytania zaoszczędziła na polskich pracownikach, którzy przyjechali na Wyspy, gotowych do pracy, z wyuczonym fachem, nie potrzebujących edukowania, leczenia, wychowywania, karmienia itp. Szacuję, że przynajmniej 350 miliardów.

Polacy zatrudnieni na Wyspach płacą podatek od dochodu, od ubezpieczenia zdrowotnego i do lokalnego samorządu.

– Przyjmując bardzo ostrożnie, że w Wielkiej Brytanii pracuje na zasadzie zatrudnienia i samozatrudnienia 600.000 Polaków, to tylko z tytułu podatku dochodowego i ubezpieczenia socjalnego wpłacają oni rocznie do brytyjskiego budżetu 2 miliardy funtów. Z drugiej strony, Polacy w niewielkim tylko stopniu korzystają ze świadczeń socjalnych. Można odwrócić rozumowanie niektórych Brytyjczyków. To właśnie Brytyjczycy korzystają z tego, że Polacy pracujący na Wyspach, nie przywożą tutaj swoich dzieci, bo na kształcenie tych dzieci i na ich opiekę zdrowotną wykłada pieniądze polski budżet i polski podatnik. W Wielkiej Brytanii to polski pracownik płaci podatki na rzecz brytyjskich dzieci. Mówienie o tym, że Polacy wykorzystują brytyjski system jest zatem co najmniej niewłaściwe.



– Na szczęście głosy takie są w mniejszości, bowiem dla większości jest oczywiste, że obie strony, zarówno Polacy, jak i Brytyjczycy, korzystają z tego, że na Wyspach pracuje tak duża liczba polskich obywateli – podsumowuje dyrektor ds. rozwoju firmy Sara-Int Ltd, prawnik Piotr Grześkiewicz.

Joanna Biszewska, Cooltura
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 8)

fenix1

51 komentarz

18 luty '08

fenix1 napisał:

mamy wszystkie swiadczenia i naleza sie nam jak malo komu, czyz nie?

profil | IP logowane

GINES73

8 komentarzy

13 luty '08

GINES73 napisał:

moje zdanie jest moze i dziwne ale uwazam ze jesli rodzice z dziecmi sa tutaj w UK to OK niech pobieraja rodzinne,natomiast jesli rodzic jest tutaj a dzicko lub dzieci w Polsce nie nie powinni otrzymywac zasilkow,zasilek na dzieci powinien byc wydawany tam gdzie sa dzieci!W to miejsce mogli by np.wykozystac te finanse w celu podniesienia stawek godzinowych i prawie na to samo by wyszlo

profil | IP logowane

dkstudio

285 komentarzy

11 luty '08

dkstudio napisał:

Pod względem pracowitości zajmujemy drugie miejsce, zaraz po Amerykanach, ale jeśli chodzi o zarobki, to znajdujemy się na 29., czyli ostatnim miejscu wsród pozostałych grup narodowościowych, zamieszkujących UK.
Polacy! Ze średnią 7,30 £/h zajmują ostatnie miejsce, jeśli chodzi o wysokość zarobków, a wyprzedzają nas m.in. Somalijczycy (7,90 £/h), Portugalczycy (8,10 £/h) i Turcy (8,20 £/h).
Jak nas tu zaproszono otwierając rynek pracy, to udostępniono i benefity jak innym emigrantom.
Proszę to jest strona, CZYTAJCIE i składajcie papiery.
www.dwp.gov.uk - ogólne informacje na temat wszelkiego typu zasiłków i ulg

profil | IP logowane

joasia_bm

29 komentarzy

11 luty '08

joasia_bm napisała:

Zgadzam sie z AndrewBorsuk, ze potrzebujemy kogos do reprezentowania naszych interesow.
Z nowa Polonia to jest tak, ze jest nie lubiana przez stara, a przeciez my wszyscy jestesmy Polakami...
Powinnismy sie skonsolidowac jakos, cos w tej kwestii zrobic.
Ja bardzo chetnie sie zaangazuje.
Studiuje w Londynie, mieszkam w Essex, wiec jesli ktos juz nad tym mysli, to ja chetnie sie dolacze. Nie mam pojecia jak to zaczac, ale potrzebny jest nam przedstawiciel. Nie sadze aby mogla to robic Ambasada czy Konsulat, choc powinny, ale one zajmuja sie tak ogromna iloscia administracyjnej pracy, wiec kolejna 'komorka' pewnie bylaby dla nich utrudnieniem.
Sprawa jest jeszcze inna - mamy juz przeciez wielu ludzi w roznych dziedzinach zycia w UK, ale oni czesto nie podkreslaja swojej polskosci we wlasciwy sposob, bo po prostu nie mowia po angielsku, nie chca sie 'wychylac' itp.
Jesli ktos ma jakis dobry pomysl, to sluze swoim adresem e-mail: josia_bm@tlen.pl

profil | IP logowane

tetraktis

47 komentarzy

10 luty '08

tetraktis napisał:

dkstudio
piszesz o niepelnosprawnych, bo tu przyjezdzaja ludzie do pracy, ale dzieki temu zamieszniu polacy poznaja jakie sa dodatki i w ten mily i przyjazdny sposob zwiekszaja swe dochody.

Moim zdaniem to mieszanie w klimatach narodowosciowych to przejsciowy biznes, teraz na swieczniku sa polacy byli inni beda jeszcze inni, a interes sie kreci.
I poniekat, jak widze polakow, to rozumiem ze czasem jest latwe znalezienie jakiegos szkodliwego przykladu, i tu wchodzi formatowanie spolecznosci nowoprzybylych.
Przeciez gdyby wszyscy nowo przybyli ludzie z europy centralno wschodniej nagle opusicili uk to by wtedy uk musialoby otworzyc sie juz chyba tylko na inny kontynent. A benefity pobieraliby pewnie tylko ze czasem i Salomon nie nalewal, bo nie mial.

profil | IP logowane

dkstudio

285 komentarzy

9 luty '08

dkstudio napisał:

Nowy raport niezależnej instytucji brytyjskiej Institute for Public Policy Research może obalić te brednie.
Zarabiamy najmniej, ale pracujemy nadłużej – to powszechny obraz polskich imigrantów w Wielkiej Brytanii
Raport obala też mit, jakoby Polacy byli głównymi klientami lub jednymi z głównych benficjentów brytyjskiej opieki społecznej – jest akurat na odwrót.
W największym stopniu z zasobności brytyjskiego budżetu korzystają Irańczycy, Somalijczycy, przybysze z Bangladeszu i Turcji – około 5 proc. imigrantów z każdej z wymienionych grup narodowościowych korzysta np. z zasiłków dla bezrobotnych. Polacy wraz Amerykanami, Australijczykami i mieszkańcami RPA, zamykają tę listę. Autorzy raportu nawet nie podają liczby, ponieważ nasi rodacy pobierający te zasiłki, to zaledwie niewielki promil. W dodatku Polacy, jako jedyna grupa narodowościowa, nie korzystają z benefitów przeznaczonych dla niepełnosprawnych.

profil | IP logowane

bloby00

272 komentarze

9 luty '08

bloby00 napisał:

Pomyslec, ze konserwatysci namawiali mnie do glosowania na nich - cale szczescie wybralem wczesniej Labour, ktory i tak sporo stracil....

profil | IP logowane

AndrewBorsuk

1 komentarz

9 luty '08

AndrewBorsuk napisał:

te wiadomosci potwierdzaja ze najwyzszy czas aby powstala w UK instytucja rzecznika naszych praw aby na takie glupie stwierdzenia ze strony prasy i partyjnych jak ten w w/w artykule natychmiast odpowiadac rzeczowo i glosno , uzywajac TV Prasy i publicznie ...

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska