MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

09/02/2008 13:45:02

My też budujemy ten kraj

My też budujemy ten kraj21 milionów funtów rocznie jest wydawanych na zapomogi (ang. child benefit) na polskie dzieci. Suma ta zbulwersowała brytyjską prasę niechętną imigrantom.
Czym jest jednak 21 milionów w porównaniu do tego, ile pracujący Polacy zostawiają na Wyspach i wnoszą do budżetu państwa? Kroplą w morzu. O tym jednak nie wspominają dziennikarze i konserwatywni politycy, krytykujący system socjalny i szczodre datki dla rodzin imigrantów z państw, które przystąpiły do Unii Europejskiej w maju 2004.

Ponad 21 mln funtów rocznie płaci brytyjski podatnik polskim imigrantom w charakterze zapomogi na ich dzieci. Tak wynika z danych Ministerstwa Finansów Wielkiej Brytanii, udostępnionych w odpowiedzi na pisemną interpelację opozycyjnej partii konserwatywnej. Dane pochodzące z końca września ubiegłego roku mówią o 16.286 rodzinach polskich imigrantów pobierających zapomogi na 26 tys. polskich dzieci. Liczba ta znacznie wzrosła od czerwca. Według danych, podanych w zeszłym tygodniu przez londyńską popołudniówkę „Evening Standard”, z końcem czerwca ub. roku z ośmiu nowych postkomunistycznych krajów UE (z wyłączeniem Rumunii i Bułgarii) zasiłki pobierało tylko 14 tys. rodzin, z czego liczbę rodzin polskich szacowano na ok. 10 tys. Wynika z tego, że tylko od czerwca do września po child benefit sięgnęło kolejnych ponad 6 tys. polskich rodzin.



Według szacowań pracowników firmy Sara-Int Ltd tylko za ich pośrednictwem około 10 kolejnych polskich rodzin tygodniowo dostaje child benefit.

– Rzeczywiście dostrzegamy tendencję rosnącą. Coraz więcej Polaków ubiega się o child benefit, bo mają ku temu prawo. Przecież tutaj pracują, płacą podatki i składki ubezpieczeniowe – informuje Angelika Giedroyć, szefowa biura doradztwa imigracyjnego Sara Int-Ltd.

Zapomoga na dzieci wynosi obecnie w Wielkiej Brytanii 18,10 funtów tygodniowo na pierwsze dziecko i 12,10 za każde następne. Jest to świadczenie powszechne, nieuzależnione od poziomu dochodów. Dla przykładu, rodzina z dwójką dzieci dzięki child benefit rocznie zwiększy swój budżet o 941 funtów na pierwsze dziecko i 629 na drugie. Zgodnie z prawem unijnym, Polacy pracujący na terenie Wielkiej Brytanii, nawet ci, których dzieci mieszkają w Polsce mogą zdecydować, w którym kraju będą ubiegać się o świadczenia rodzinne. Akt EEC no 1408/71P jasno stwierdza, że osoba pracująca bądź prowadząca działalność gospodarczą w jednym kraju Unii Europejskiej, zgodnie z zasadami tego kraju, ma prawo pobierać zasiłek rodzinny na dzieci, które zamieszkują na terenie innego kraju Unii Europejskiej. Mimo to przeciwnicy rządu Gordona Browna uważają, że Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii wykorzystują lukę prawną i niesłusznie ubiegają się o pieniądze na dzieci pozostawione w Polsce. Żądają zmian w systemie socjalnym pomimo tego, że Ministerstwo Finansów wyraźnie stwierdziło, iż zapomoga na dzieci polskich imigrantów jest tylko „niewielkim ułamkiem” ogólnego rachunku z tytułu dziecięcych zapomóg.

Jednak konserwatywny poseł Andrew Selous sądzi, że kwota ta (21 milionów) zostałaby z większym pożytkiem zużytkowana na poprawę poziomu życia najbiedniejszych dzieci na Wyspach. Natomiast Sir Andrew Green z niezależnej prawicowej organizacji Migration Watch domaga się, aby jak najszybciej przenegocjować prawo unijne. Green na łamach dziennika „Daily Mail” wyznaje, że niesprawiedliwe jest płacenie dzieciom w Polsce zapomóg w funtach, podczas gdy koszty utrzymania w Polsce są o wiele tańsze niż w Wielkiej Brytanii.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 8)

fenix1

51 komentarz

18 luty '08

fenix1 napisał:

mamy wszystkie swiadczenia i naleza sie nam jak malo komu, czyz nie?

profil | IP logowane

GINES73

8 komentarzy

13 luty '08

GINES73 napisał:

moje zdanie jest moze i dziwne ale uwazam ze jesli rodzice z dziecmi sa tutaj w UK to OK niech pobieraja rodzinne,natomiast jesli rodzic jest tutaj a dzicko lub dzieci w Polsce nie nie powinni otrzymywac zasilkow,zasilek na dzieci powinien byc wydawany tam gdzie sa dzieci!W to miejsce mogli by np.wykozystac te finanse w celu podniesienia stawek godzinowych i prawie na to samo by wyszlo

profil | IP logowane

dkstudio

285 komentarzy

11 luty '08

dkstudio napisał:

Pod względem pracowitości zajmujemy drugie miejsce, zaraz po Amerykanach, ale jeśli chodzi o zarobki, to znajdujemy się na 29., czyli ostatnim miejscu wsród pozostałych grup narodowościowych, zamieszkujących UK.
Polacy! Ze średnią 7,30 £/h zajmują ostatnie miejsce, jeśli chodzi o wysokość zarobków, a wyprzedzają nas m.in. Somalijczycy (7,90 £/h), Portugalczycy (8,10 £/h) i Turcy (8,20 £/h).
Jak nas tu zaproszono otwierając rynek pracy, to udostępniono i benefity jak innym emigrantom.
Proszę to jest strona, CZYTAJCIE i składajcie papiery.
www.dwp.gov.uk - ogólne informacje na temat wszelkiego typu zasiłków i ulg

profil | IP logowane

joasia_bm

29 komentarzy

11 luty '08

joasia_bm napisała:

Zgadzam sie z AndrewBorsuk, ze potrzebujemy kogos do reprezentowania naszych interesow.
Z nowa Polonia to jest tak, ze jest nie lubiana przez stara, a przeciez my wszyscy jestesmy Polakami...
Powinnismy sie skonsolidowac jakos, cos w tej kwestii zrobic.
Ja bardzo chetnie sie zaangazuje.
Studiuje w Londynie, mieszkam w Essex, wiec jesli ktos juz nad tym mysli, to ja chetnie sie dolacze. Nie mam pojecia jak to zaczac, ale potrzebny jest nam przedstawiciel. Nie sadze aby mogla to robic Ambasada czy Konsulat, choc powinny, ale one zajmuja sie tak ogromna iloscia administracyjnej pracy, wiec kolejna 'komorka' pewnie bylaby dla nich utrudnieniem.
Sprawa jest jeszcze inna - mamy juz przeciez wielu ludzi w roznych dziedzinach zycia w UK, ale oni czesto nie podkreslaja swojej polskosci we wlasciwy sposob, bo po prostu nie mowia po angielsku, nie chca sie 'wychylac' itp.
Jesli ktos ma jakis dobry pomysl, to sluze swoim adresem e-mail: josia_bm@tlen.pl

profil | IP logowane

tetraktis

47 komentarzy

10 luty '08

tetraktis napisał:

dkstudio
piszesz o niepelnosprawnych, bo tu przyjezdzaja ludzie do pracy, ale dzieki temu zamieszniu polacy poznaja jakie sa dodatki i w ten mily i przyjazdny sposob zwiekszaja swe dochody.

Moim zdaniem to mieszanie w klimatach narodowosciowych to przejsciowy biznes, teraz na swieczniku sa polacy byli inni beda jeszcze inni, a interes sie kreci.
I poniekat, jak widze polakow, to rozumiem ze czasem jest latwe znalezienie jakiegos szkodliwego przykladu, i tu wchodzi formatowanie spolecznosci nowoprzybylych.
Przeciez gdyby wszyscy nowo przybyli ludzie z europy centralno wschodniej nagle opusicili uk to by wtedy uk musialoby otworzyc sie juz chyba tylko na inny kontynent. A benefity pobieraliby pewnie tylko ze czasem i Salomon nie nalewal, bo nie mial.

profil | IP logowane

dkstudio

285 komentarzy

9 luty '08

dkstudio napisał:

Nowy raport niezależnej instytucji brytyjskiej Institute for Public Policy Research może obalić te brednie.
Zarabiamy najmniej, ale pracujemy nadłużej – to powszechny obraz polskich imigrantów w Wielkiej Brytanii
Raport obala też mit, jakoby Polacy byli głównymi klientami lub jednymi z głównych benficjentów brytyjskiej opieki społecznej – jest akurat na odwrót.
W największym stopniu z zasobności brytyjskiego budżetu korzystają Irańczycy, Somalijczycy, przybysze z Bangladeszu i Turcji – około 5 proc. imigrantów z każdej z wymienionych grup narodowościowych korzysta np. z zasiłków dla bezrobotnych. Polacy wraz Amerykanami, Australijczykami i mieszkańcami RPA, zamykają tę listę. Autorzy raportu nawet nie podają liczby, ponieważ nasi rodacy pobierający te zasiłki, to zaledwie niewielki promil. W dodatku Polacy, jako jedyna grupa narodowościowa, nie korzystają z benefitów przeznaczonych dla niepełnosprawnych.

profil | IP logowane

bloby00

272 komentarze

9 luty '08

bloby00 napisał:

Pomyslec, ze konserwatysci namawiali mnie do glosowania na nich - cale szczescie wybralem wczesniej Labour, ktory i tak sporo stracil....

profil | IP logowane

AndrewBorsuk

1 komentarz

9 luty '08

AndrewBorsuk napisał:

te wiadomosci potwierdzaja ze najwyzszy czas aby powstala w UK instytucja rzecznika naszych praw aby na takie glupie stwierdzenia ze strony prasy i partyjnych jak ten w w/w artykule natychmiast odpowiadac rzeczowo i glosno , uzywajac TV Prasy i publicznie ...

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska