Szkoła będzie działać w londyńskiej dzielnicy Streatham.
Nieprzypadkowo właśnie tam, bowiem w okolicach takich jak Brixton, Norwood czy Norbury, nie ma podobnych placówek. To pierwsza polska szkoła w Lambeth District, a mieszka tam coraz więcej Polaków, którzy muszą wozić swoje pociechy do szkół rozsianych po całym Londynie. Przez wiele lat byłam nauczycielką, miałam w tej sprawie wiele sygnałów i postanowiłam wyjść temu zapotrzebowaniu naprzeciw. Polskich szkół sobotnich w Londynie jest kilkadziesiąt, ale jak się okazuje, to ciągle za mało. Mam zgłoszenia od rodziców, którzy chcą posłać dzieci do naszej szkoły, chociaż niejednokrotnie mieszkają w odległych zakątkach stolicy.
Kiedy zaczynacie?
Praktycznie wszystko jest już dopięte na ostatni guzik, możemy ruszyć w każdej chwili. Czekamy jeszcze tylko na oficjalną zgodę zarządu Bishop Thames Grand School, gdzie będzie się mieścić szkoła. Zgoda wydaje się formalnością, bowiem przychylny inicjatywie jest kierownik tejże szkoły oraz Lambeth Council, który już zaakceptował naszą propozycję. To bardzo dobra oferta, bowiem mamy otrzymać do dyspozycji pięć sal lekcyjnych, z perspektywą podwojenia tej liczby w przyszłości.
Thames Bishop Grand School to ogromna szkoła, gdzie uczy się ponad tysiąc uczniów, przy czym uczęszczają do niej przedstawiciele około czterdziestu narodowości. Znana jest z wysokiego poziomu nauczania, a specjalizuje się głównie w przedmiotach technicznych, informatyce, matematyce...
Wy jednak skupicie się przede wszystkim na nauczaniu języka polskiego...
... a także historii, geografii, religii. Będą też zajęcia poświęcone kulturze i tradycjom polskim, podczas których dzieci będą się uczyć tańców, śpiewu, ale również teorii literatury, muzyki, malarstwa...
Nauczyciele są już skompletowani?
Praktycznie tak, chociaż cały czas przyjmujemy zgłoszenia. To głównie młodzi ludzie, których wiek oscyluje średnio w granicach 30 lat – z doświadczeniem zawodowym w Polsce bądź w Wielkiej Brytanii. Tu ważna uwaga – chcemy się oprzeć na nowych podręcznikach oraz nowym programie dostosowanym do programu nauczania realizowanego w szkołach w Polsce. To ułatwi dzieciom, które wrócą do kraju, zdanie egzaminu tam, na miejscu. A przypomnę, że aby móc kontynuować naukę w Polsce uczniowie wracający z zagranicy muszą zaliczyć specjalne testy sprawdzające poziom wiedzy z języka polskiego, historii oraz matematyki.