01/02/2008 09:56:14
W Reading, już w ten weekend, nastąpi otwarcie pierwszego polskiego pubu, w którym będzie można zamówić polską wódkę i tradycyjne pierogi.
„Gospoda”, polska tawerna, zajmie miejsce „Batlle Inn”, który kiedyś był dobrze prosperującym irlandzkim pubem.
Właścicielem „Gospody” jest Lucas Celmer, który odkupił upadający pub razem ze swoją polską żoną postanowił wyjść naprzeciw oczekiwaniom rosnącej populacji Polaków w mieście.
„Tu jest naprawdę sporo Polaków, chcieliśmy coś dla nich zrobić.” – mówi Celmer. – „Myślę, że nasza oferta zainteresuje również Brytyjczyków. Wielu z nich odwiedziło Polskę i zasmakowało w tamtejszym jedzeniu.”
Celmer uważa, że jest jednym z biznesmenów, którzy stoją na czele nowego trendu. Polscy przedsiębiorcy starają się ulepszyć życie swoim rodakom na emigracji. W Londynie jest już kilka polskich restauracji, barów, supermarketów. Wydawana jest nawet polska gazeta. W mniejszych miastach w Anglii, Szkocji, Irlandii i Walii, rozwój w tym kierunku jest znacznie wolniejszy.
„Słyszałem o polskich barach w Londynie, ale w Reading nie ma jeszcze ani jednego.” – mówi właściciel polskiego pubu, jednocześnie podkreślając, że w Reading spośród 145,000 mieszkańców aż 9,000 to Polacy.
„Myślę, że teraz wiele osób założy tego rodzaju działalność. To korzystne dla obu stron.” – dodaje.
Otwarcie pubu odbędzie się w sobotę wieczorem. W lokalu nadal trwają prace wykończeniowe i właściciel ma nadzieję, że ze wszystkim zdąży na czas.
Zapytany czy zatrudnił polskich czy brytyjskich robotników ze śmiechem przyznaje, że pracują u niego Brytyjczycy, ale może rzeczywiście powinien był polegać na Polakach.
Agata Kopff, mojawyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...