W 2006 roku w lipcu Polska i Wielka Brytania podpisały nową umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania. Zgodnie z nią rodacy, którzy pracują w Wielkiej Brytanii nie będą musieli płacić polskim urzędom skarbowym podatków za brytyjskie dochody. Zapłacą tylko ci, którzy w jednym roku podatkowym zarabiali i w Polsce i w Zjednoczonym Królestwie.
Lepsze warunki
Jeśli w 2007 roku pracowałeś w Wielkiej Brytanii i tylko tam uzyskałeś dochody, nie musisz składać PIT-u w polskiej skarbówce. Jeżeli natomiast przyjechałeś na Wyspy w trakcie roku, a wcześniej pracowałeś w kraju, musisz rozliczyć się z polskim fiskusem nie tylko z dochodów polskich, ale i z brytyjskich. Od 2007 roku przy naliczaniu podatku dla polskiej skarbówki będziesz stosować metodę wyłączenia z progresją. Spokojnie, to tylko skomplikowanie brzmi. Rozliczenie nie należy do najłatwiejszych, ale każdy przy odrobinie dobrej woli jest w stanie zrobić to sam.
Krok po kroku
Adam przepracował w Polsce w 2007 roku tylko niecałe 4 miesiące. Zarobił 3,5 tys. zł brutto. W marcu znalazł pracę w Wielkiej Brytanii jako elektryk i wyjechał na Wyspy. Do końca roku zarobił jeszcze 14 tys. funtów, od których zapłacił podatek w UK. Jaki podatek musi zapłacić Adam w Polsce?
1. Swój przychód zliczy na podstawie payslipów, czyli odcinków wydawanych przez pracodawcę razem w wypłatą. Wg nich zarobki Adama wyniosły 14 000 funtów brutto.
2. Od przychodu odejmie diety. Tutaj też nastąpiły zmiany od zeszłego roku. Wtedy można było odliczyć albo 30 diet rocznie, albo 30% diety za każdy dzień zatrudnienia za granicą. Obecnie obowiązuje drugi sposób – korzystniejszy w przypadku osób, które w Anglii pracowały powyżej 100 dni. Wysokość diety dla Wielkiej Brytanii wynosi 32 funty. Adam przebywał i pracował na Wyspach przez 240 dni. Zatem 240 x 30% = 72, następnie ilość diet pomnoży przez wartość – 72 x 32 funty – i otrzyma 2 304 funty. Po odjęciu diet kwota do opodatkowania wyniesie 11 696 funtów.
3. Otrzymają kwotę przeliczy na złotówki. Tutaj może pojawić się problem, ponieważ Adam powinien przeliczyć walutę wg kursu banku, obowiązującego w dniu przelewu należności na swoje konto. Ale kto zwraca uwagę na kurs walut w dniu wypłaty? Oczywiście, Adam miał wszystkie payslipy, więc ustalenie wysokości kursu funta nie było trudne. Sprawdził na stronie
www.nbp.gov.pl , jak w danych dniach stał funt i przeliczył. Dzięki Bogu, otrzymywał pensję raz w miesiącu, bo gdyby raz na tydzień, spędziłby z kalkulatorem kilka ładnych godzin. Wg obliczeń (11 696 x kurs funta, podajemy w przybliżeniu za 2007 rok 5,5 zł) jego dochód wyniósł 64 328 zł.
4. Od tej kwoty Adam odjął tzw. zryczałtowane koszty uzyskania przychodu, czyli stałą kwotę w wysokości 108,5 zł za każdy rozpoczęty miesiąc pracy. 8 miesięcy x 108,5 = 868. Natomiast 64 328 – 868 = 63 460