Pomimo zapewnień rządu, że egzaminy są na tym samym poziomie trudności niezależnie od typu zajęć, tworzona jest czarna lista przedmiotów nie liczących się przy przyjmowaniu do szkół. Wśród uniwersytetów przygotowujących listy „niechcianych” przedmiotów znajdują się tak popularne placówki jak Cambridge University czy London School of Economics.
Badania przeprowadzone przez Russell Group, grupę 20 elitarnych instytucji naukowych, wskazują, że powszechne szkoły średnie promują uczniów z przedmiotów takich jak Media studies, Art and design, Business studies czy Sports studies po to, aby poprawić im średnią ocen przy zdawaniu do szkół wyższych.
Najciężej jest znaleźć odpowiednich kandydatów na kierunki naukowe, takie jak fizyka, chemia czy matematyka – przyszli studenci rekrutowani są zwykle spośród uczniów szkół niepublicznych, podczas gdy większość uczniów szkół powszechnych wybiera kierunki lżejsze, takie jak Media.
Monika Chudziakiewicz, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.