„Rzeczpospolita” informuje, że możemy być jedynym krajem Unii, który do 28 marca br. nie będzie gotowy na obsługę ruchu wewnątrzwspólnotowego wynikającego z wejścia do strefy Schengen. By uniknąć międzynarodowego skandalu, Polska musi zdążyć z budową nowego Terminalu. Jeśli nie spełni tego obowiązku, podróżujący z UE będą musieli stać w kolejkach i legitymować się tak jak obywatele spoza Wspólnoty.
W przyszłym tygodniu problem będzie omawiany na posiedzeniu Sejmowej Komisji Infrastruktury. – Sytuacja jest poważna – mówi "Rzeczpospolitej" szef komisji Zbigniew Rynasiewicz z PO. – To, co się dzieje na Okęciu, od dawna bulwersuje opinię publiczną - dodaje.
Na opóźnieniu budowy Terminalu 2 tracą pasażerowie, tracą przewoźnicy oraz całe państwo. Już teraz tanie linie lotnicze omijają Okęcie i nie dzielą się swoimi atrakcyjnymi ofertami. Ponadto „Rzeczpospolita” przypomina, że przedłużony czas budowy podwyższa koszty inwestycji. Zaplanowany koszt przeznaczony na Terminal 2 wynosił 200 mln dolarów. Dziś szacuje się, ze będzie to ponad 250 mln.
SMW