Podwyżka ta jest wynikiem dziury budżetowej w wysokości 2,8 miliarda funtów powstałej na skutek coraz większej ilości pozwów składanych przez dyskryminowane kobiety, zarabiające mniej niż mężczyźni na tych samych stanowiskach.
Powodem stale rosnącej liczby skarg jest nowy system wynagrodzeń dla prawników, którzy pobierają opłatę jedynie od wygranej sprawy.
Podatnicy obawiają się, że pieniądze przeznaczone na council tax w całości przekazane zostaną na wypłatę odszkodowań. „Jeśli rząd obiera taką politykę, powinien znaleźć inne sposoby na regulowanie płatności nie uderzając przy tym w przeciętnego obywatela” - powiedziała jedna z uczestniczek kampanii przeciwko nieuzasadnionym podwyżkom podatku.
Monika Chudziakiewicz, MojaWyspa.co.uk