Posłowie PiS zareagowali żądaniem dymisji na publikację "Rzeczpospolitej". Dziennik napisał, że Janusz Ocipka złamał ustawę antykorupcyjną, łącząc stanowisko w MSWiA z pracą w zarządach spółek prawa handlowego.
Z artykułu "Rz" wynika, że Ocipka był związany z firmami, które handlowały węglem i są winne ponad milion złotych państwowym przedsiębiorstwom.
Pod pismem do prokuratury podpisał się poseł Prawa i Sprawiedliwości Jerzy Polaczek: "Ta opisana sprawa jest kolejnym skandalem, w którym padają kolejne nazwiska z najbliższego otoczenia ministra odpowiedzialnego za bezpieczeństwo".
PiS wezwał szefa MSWiA Krzysztofa Janika do dymisji. Partia apeluje jednocześnie do prezydenta o podjęcie działań w związku z - jak to określa – "syndromem korupcji w rządzie Leszka Millera".
Tymczasem rzeczniczka MSWiA poinformowała, że Janusz Ocipka złożył na ręce ministra rezygnację z pełnionego stanowiska - i została ona przyjęta.
To już kolejna podobna sprawa wśród doradców ministra spraw wewnętrznych: pod koniec kwietnia po publikacji tygodnika "Newsweek" nastąpiła dymisja Grzegorza Białoruskiego.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.