Kanclerz Alistair Darling twierdzi, że do tej pory nie odkryto żadnych dowodów na to, że dyski wpadły w ręce przestępców i zapisane na nich dane zostały wykorzystane. Oświadczenie to złożył pod presją, wywartą przez opinię publiczną po publikacji przez PriceWaterhouseCoopers wyników śledztwa w tej sprawie.
Darling podkreślił, że raport autorstwa Kierana Poyntera nie jest kompletny i z tego powodu zawarte w nim wnioski mogą się mijać z prawdą.
Winę za utratę danych ponoszą szeregowi pracownicy Revenue and Customs, którzy przesłali dwie płyty z informacjami o osobach pobierających child benefit kurierem. Jak do tej pory w związku z tą sprawą rezygnację ze stanowiska złożył Paul Gray – były członek zarządu HMRC.
Tymczasem w zeszłym tygodniu na poczcie przepadły kolejne dyski z danymi 7,000 kierowców, wysłane z Northern Ireland Driver and Vehicle Agency w Coleraine do DVLA.
Monika Chudziakiewicz, www.mojawyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.