Adam Stojak został zatrudniony przez dziewczynę i jej narzeczonego Philip’a Martin’a. Miał on zająć się instalacją wodną w nowej kuchni.
Lindsey, która pracowała jako recepcjonistka postanowiła wziąć tydzień urlopu aby nadzorować pracę hydraulika.
„Od samego początku Adam bardzo mi się spodobał. Mówi świetnie po angielsku z bardzo seksownym akcentem. Rozmawialiśmy i śmialiśmy się godzinami. To on powiedział mi, że jestem jeszcze za młoda na małżeństwo i że powinnam korzystać z życia. Ciągle powtarzał jak bardzo mnie lubi a ja czułam, że coraz bardziej mi się podoba” - powiedziała.
„W połowie tygodnia postanowiłam pocałować go w policzek na pożegnanie. Zrozumiał moją wskazówkę i w chwilę później całowaliśmy się namiętnie. Niestety za kilka minut musiał już iść gdyż Philip był w drodze do domu. Nie mogłam doczekać się kiedy znów przyjdzie”.
„Następnego dnia rano Adam zostawił swoje narzędzia w holu i po chwili rzuciliśmy się na siebie. Kilka chwil później kochaliśmy się już w moim łóżku. Każdej kobiecie polecam spróbować Polaka chociaż raz – są fantastyczni” – dodaje Lindsey.
Adam Stojak, który przyjechał do Manchesteru z Białegostoku twierdzi, że w Polsce dziewczyny nie są takie ładne jak w Wielkiej Brytanii. „Tutaj nie ma śniegu, jest więcej pieniędzy, więcej się dzieje no i oczywiście jest dużo ładnych dziewczyn, które lubią się dobrze bawić”. Dodaje jednak, że obecnie ważna dla niego jest tylko Lindsey. „Kiedy ją poznałem, wiedziałem że to coś wyjątkowego”- mówi.
Philip Martin, który został porzucony przez Lindsey gdy tylko Adam zakończył swoją pracę mówi, że „jedyną dobrą rzeczą jest fakt zatajenia wszystkiego przede mną dopóki kuchnia nie była gotowa. Nie zapłaciłem mu za to i nie zamierzam. Teraz ma moją dziewczynę – co jeszcze mogę powiedzieć?”.
Monika Chudziakiewicz, www.mojawyspa.co.uk