Angielska gospodarka straci miliard, jeśli piłkarze nie zagrają na Euro

Największe straty poniosą sprzedawcy piłkarskich gadżetów i właściciele pubów. Wśród przegranych wymienia się właściciela Newcastle United Mike'a Ashleya, którego firma planowała sprzedaż miliona sztuk oficjalnych koszulek reprezentacji. Jeśli zespół Steve'a McClarena nie awansuje do mistrzostw, kontrakt z firmą Umbro zostanie zredukowany o osiemdziesiąt procent, co oznacza miliony funtów utraconych zysków.

Według Brytyjskiego Konsorcjum Handlu Detalicznego, występ Anglików w ubiegłorocznych mistrzostwach świata w Niemczech zwiększył obroty sklepów o 1,25 mld funtów. Teraz co najmniej połowa tej sumy może pozostać w portfelach Anglików.

W czasie wielkich imprez sportowych tradycyjnie zwyżkę obrotów notują puby. Podczas mistrzostw świata w Niemczech dodatkowe wpływy w tej branży wyniosły ok. 188 mln funtów. Właściciele barów liczyli na mistrzostwa Europy, ponieważ obawiają się spadku zysków z powodu wprowadzonego w tym roku zakazu palenia w miejscach publicznych.

W tabeli grupy E eliminacji ME Anglia zajmuje drugie miejsce, ale może zostać wyprzedzona przez Rosję, która pojedzie na mistrzostwa jeśli wygra w ostatnich meczach z niżej notowanymi Izraelem i Andorą.(PAP/gazeta.pl)

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: