MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

05/11/2007 15:23:57

Na Wyspy po wolność

Na Wyspy po wolność„Tu czuję się wolny, mogę zrobić to, czego nie mógłbym w Polsce” – tak myśli wielu młodych Polaków, którzy zdecydowali się zamieszkać w Wielkiej Brytanii.

Przyznają się do tego samego. Twierdzą, że życie na Wyspach to raj dla każdego, kto ceni sobie poczucie wolności. Takich opinii jest coraz więcej i często właśnie dlatego oprócz uwzględniania korzyści finansowych Polacy wybierają Wielka Brytanię na kierunek swojej podróży. O jakiej wolności mówimy i czy nie można znaleźć jej w Polsce?

Widoczny lecz anonimowy

 Wielka Brytania to kraj wielokulturowy, nie trzeba nikomu tego tłumaczyć, bo widać to gołym okiem na ulicach. Mijają się setki ludzi, obok siebie w metrze siedzi kobieta z wyzywającym makijażem i ta w tradycyjnym stroju hinduskim. Na kolejnym przystanku dosiada się mężczyzna po trzydziestce. Ubrany w elegancki garnitur. Jego głowa jest ogolona i udekorowana czarnymi skrzydłami, które sterczą w dwie strony. Mężczyzna siada naprzeciwko kobiet i wyciąga z teczki poradnik dla architektów. Zagłębia się w lekturze. Nikt nie zwraca na niego uwagi, nikt mu się nie przygląda. Tylko kilka ciekawskich oczu stara się ukryć swoje spojrzenia. Może to spojrzenia nowoprzybyłych polskich emigrantów, których jeszcze wciąż wszystko dziwi. Człowiek ze skrzydłami na głowie jest widoczny, lecz anonimowy. O takiej wolności pewnie mówią Polacy. Tu, w UK gdzie nic nikogo nie dziwi można odnaleźć wolność.

Londyn lubi łachmaniarzy

„ Czy czuję się tu wolna? – mówi Dorota, od roku w UK. „ Nie poszukuję wolności, ale widzę, że jest tu łatwiej, żyje mi się wygodniej, po prostu. Lubię dobrze wyglądać, ale są dni, gdy chcę wyjść na ulicę w dresie, w stroju domowym. Uwielbiam to, że mogę tak nawet pojechać do samego centrum Londynu i nikt nie powie mi, że wyglądam jak łachman. Londyn lubi łachmaniarzy, a ja lubię tę wolność, że mogę wyglądać jak chcę. W Polsce dziewczyny stroją się na zakupy, ubierają szpilki, najlepsze ubrania, nie wyjdziesz do centrum w dresie! Zapomnij o tym. Jeśli masz za grube nogi i ubierzesz mini to licz się z tym, że na każdym kroku będą Cię wytykać. Tu tak nie jest”

Wolność związana z wyglądem to coś więcej niż tylko brak uszczypliwych uwag i komentarzy przechodniów. Taka wolność daje szansę na prawdziwe rozwinięcie skrzydeł, na puszczenie wodzy wyobraźni. „Tu jest super, zawsze kombinowałem z ciuchami, ale tu w UK to dopiero mogę zaszaleć, odkrywam w sobie nowe możliwości’ –mówi Jarek, szczupły chłopak z ekstrawagancką fryzurą.

Pieniądze to wolność

Wymyślny strój wiąże się także z wydawaniem pieniędzy. Polacy mówią o tym, że w UK pieniądze wydaje się inaczej, że te pieniądze, które tu zarabiają dają im wolność. „ W Polsce nigdy nie wydałabym jednorazowo 800 zł na zakupy. Wczoraj tak właśnie zrobiłam, ale nie miałam z tym problemu, łatwiej mi to zrobić tu, czuję się wolna finansowo” – opowiada Agnieszka, która na co dzień pracuje w pubie. Nieporównywalnie większe zarobki do polskich, relatywnie niższy koszt utrzymania w porównaniu do zarabianych pieniędzy, sprawia że człowiek może sobie pozwolić na wydanie lekką ręką kilkudziesięciu funtów jednorazowo. Nie stanowi to większego uszczerbku dla budżetu. W Polsce wydatek 800 zł na jednorazowe zakupy czy na przyjemności jest dla większości Polaków niemożliwy. Nie dziwi więc fakt, że tak chętnie korzystamy z wolności pieniądza w UK.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska