MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

05/11/2007 02:39:45

Niepoprawny politycznie!

Niepoprawny politycznie!„Polska polityka przypomina polowanie na czarownice”, Jan Paweł II pomylił się w sprawach związków homoseksualnych, a Brytyjczycy chętnie pozbyliby się Polaków, gdyby tylko dano im taką możliwość
– te poglądy dalekie od „poprawnych politycznie” pochodzą od jednego z najbardziej kontrowersyjnych polityków w Wielkiej Brytanii – Denisa MacShane’a.

I nie ma się co dziwić, bo w „barwnym” brytyjskim polityku płynie polska krew!
Denis MacShane, a właściwie Denis Matyjaszek jest synem polskiego weterana wojennego. Jak wielu jego rówieśników z polskich rodzin jako dziecko uczęszczał do szkoły św. Benedykta na Ealingu. Po ukończeniu studiów na Oxfordzie i na Uniwersytecie Londyńskim, przez 8 lat pracował dla BBC. To właśnie wtedy dyskretnie zasugerowano mu zmianę nazwiska. Karierę medialną szybko jednak zamienił na polityczną, by w latach 2002-2005 sięgnąć szczytu władzy jako minister do spraw Europy w brytyjskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych.



Obecnie nie piastuje urzędu ministerialnego, ale nadal jest zaangażowany na bieżąco w sprawy sprawującej władzę Partii Pracy. Zdaniem angielskich dziennikarzy i analityków, największą gafą polityczną, jaką popełnił MacShane było nazwanie pięciu testów ekonomicznych Browna, uzasadniających odrzucenie Euro przez Wielka Brytanię, „czerwonym śledziem”, co w języku potocznym oznacza „świadomie głoszoną nieprawdę”. Konserwatyści podsumowali „wpadkę” MacShane’a jako „kardynalny błąd w polityce polegający na... powiedzeniu prawdy”.
W wywiadzie dla „Gońca Polskiego” Denis, jak zawsze mówi całą prawdę.

O SOBIE
Dorota Bawołek: Proszę opowiedzieć o Pana polskich korzeniach.
Denise MacShane: Mój ojciec urodził się w 1916 roku w małej wiosce koło Lublina, na granicy polsko-ukraińskiej. Jako młody chłopak dostał stypendium w szkole wojskowej. W 1939 roku otrzymał stopień oficera. W czasie kampanii wrześniowej został ranny i jak wielu innych polskich żołnierzy trafił do Francji, a po niemieckim zwycięstwach w maju i czerwcu 1940 roku został ewakuowany do Szkocji. Tam poznał moją matkę i już nigdy nie wrócił na stałe do komunistycznej Polski. Rodzinę odwiedził tylko raz w 1958 roku i przywiózł wtedy z Polski piękne kryształy, które do tej pory przechowuję.

Pomimo że ojciec bardzo często rozmawiał w domu po polsku ze swoimi przyjaciółmi, ja niestety nigdy nie opanowałem tego języka. Wychowałem się w Londynie, a wakacje spędzałem w Szkocji lub Irlandii. Chodziłem do szkoły na Ealingu. Najładniejsze dziewczyny w mojej klasie miały polskie pochodzenie, tak jak ja. Moja pierwsza szkolna miłość wywodziła się z rodziny polsko-brytyjskiej. Chodziłem z nią na lekcje tańca, gdzie uczono nas Mazurka i Poloneza. W 1966 roku występowałem nawet na stadionie Wembley z okazji 1000 rocznicy chrztu Polski.

Podczas szkoły i studiów znany byłem jako Matyjaszek, ale kiedy rozpocząłem staż w BBC jako reporter w Birmingham, zasugerowano mi znalezienie nazwiska łatwiejszego do wymawiania. Nie szukałem długo, zamieniłem polskie nazwisko ojca na irlandzkie matki. Potem, gdy stopniowo zacząłem angażować się w politykę, początkowo jako członek Związków Zawodowych Dziennikarzy, a potem startując w 1974 roku z listy wyborczej laburzystów, nazwisko MacShane na dobre się przyjęło. Niemniej jednak jestem bardzo dumny z pochodzenia mojego ojca. Kiedyś nawet zabrałem swoje dzieci do „jego wioski”. Pierwszą książkę, którą opublikowałem na temat Ruchu Solidarnościowego, zadedykowałem właśnie tacie.
Nigdy nie robiłem tajemnicy z tego, że płynie we mnie polska krew. Chciałbym bardzo opanować kiedyś język polski.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 7)

ksywa_kierus

71 komentarz

10 listopad '07

ksywa_kierus napisał:

I po co się Bawołku porywałeś na temat, który Cię przerósł? Występy w roli wabia w tendencyjnych programach Newsnighta mają większą przyszłość.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

progeo

1 komentarz

10 listopad '07

progeo napisał:

Gdy czytam takie rzeczy ...najlepsi politycy w Polsce, tacy jak Michnik czy Geremek... zastanawiam sie czy Denis MacShane nie zna historii Polski, zapomnial o komunizmie czy tez nie ma pojecia co to jest demokracja. Nie jestem zwolenikiem PIS. Nie walczylem czynnie z komunizmem ale to wlasnie ten system, z panami Kwasniewskim, Michnikami, Millerem zabral mi moje najpiekniejsze lata zycia. Demokracja to prawo nie do odwetu ale do sprawiedliwego rozliczenia tych co jak brat pana Michnika mordowali polskich obywateli. Kto wie co spotkalo by ojca Denisa MacShane gdyby powrocil do Polski. Moze nazwisko Michnika padlo by w innym kontekscie. Gazeta Wyborcza i Michnik sa niezwykle uprzejmi dla goscia z UK. Zamieszczaja wywiad. Atmosfera pelna przyjazni jak sadze. I oto sa efekty. Kogo polecamy w krajach demokratycznych jako godnego zaufania. Kogos kto jest odpowiedzialny za "gruba kreske". Za chronienie swojego brata przed opowiedzialnoscia. Za chronienie donosiciela SB piszacego w Gazecie Wyborczej - sprawa zamordowanego studenta w Krakowie, itd. Jak widze niektorych ludzi historia niczego nie nauczyla.
Wyjechalem z Polski z powodow ekonomicznych ale takze dlatego, ze mialem dosc demokracji w Michnika - Kwasniewskiego wydaniu. I co spotyka mnie w GB - chwalebne peany na ich wlasnie temat.
Polska to taki dziwny kraj by zacytowac znanego satyryka. Dziekuje.

profil | IP logowane

ksywa_kierus

71 komentarz

7 listopad '07

ksywa_kierus napisał:

Szkoda Bawołku, ze ci nie przyszło do głosy, by spytać MacShane’a o to dlaczego jako poseł Izby Gmin głosował za haniebną amerykańską agresją na Irak, rzeczywiście wierzył w kłamstwa Tony Blair’a, czy udawał, że wierzy, by nie zaszkodzić karierze?

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Andrew_Bird

751 komentarz

7 listopad '07

Andrew_Bird napisał:

Dear Mr. Denise MacShane! Bravo! This is exactly what I would say. Those are very precise and balanced, clever oppinions.

profil | IP logowane

ksywa_kierus

71 komentarz

6 listopad '07

ksywa_kierus napisał:

ParaDox minąłeś się z powołaniem. Skoro się tak dobrze znasz na krowach, to moze być zrobił kurs dojenia i przestał się zgrywać na dziennikarza?

Konto zablokowane | profil | IP logowane

ParaDox

84 komentarze

5 listopad '07

ParaDox napisał:

ksywa_kierus to nasz SUPERman, zawsze ma cos do powiedzenia.

Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje :)

profil | IP logowane

ksywa_kierus

71 komentarz

5 listopad '07

ksywa_kierus napisał:

Nie rozumiem co w tych pogladach politycznie niepoprawnego, wydaja się dosc tuzinkowe i poprawne jak najbardziej. Denis MacShane jest politykiem politycznie przegranym, bo za dlugo sie zastanawial nad tym, czy poprzec Blaira, czy Browna i szkoda, ze autorka o to go nie spytala, bo to byloby najciekawsze. Wywiad nie wnosi niczego nowego, to samo MacShane mowil Gazecie Wyborczej 2 lata temu.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska