31/10/2007 09:45:33
Przeciwnicy Abortion Act uważają, że skala przeprowadzanych zabiegów powinna stać się powodem do wprowadzenia poważnych restrykcji – donosi BBC News.
Kiedy problem zaczął przybierać formę polityczną, aktywiści broniący praw kobiet i ich wolności do podejmowania tego typu decyzji stwierdzili, że prawo to powinno zostać wręcz rozszerzone.
Celem uchwalenia Abortion Act była ochrona zdrowia kobiet, które w desperacji szukały pomocy u niewykwalifikowanych lekarzy, w warunkach zagrażających ich życiu.
Ustawa o Ochronie Embrionu (Human Fertilisation and Embryos Bill), którą ma wkrótce zostać przedstawiona w Parlamencie stała się okazją zarówno dla zwolenników jak i przeciwników aborcji do nowelizacji obecnej ustawy.
W 1988 roku zmniejszono górną granicę terminu usunięcia płodu z 28 tygodni ciąży na 24 tygodnie. W walce o dalsze zmniejszenie tej granicy walczą przeciwnicy aborcji publikując zdjęcia przedstawiające rozwój płodu od 12 do 24 tygodni, podkreślając ludzki już wygląd dziecka na tym etapie.
John Parsons, ginekolog który od wielu lat wykonuje zabiegi przerwania ciąży twierdzi, że młode kobiety powinny mieć do nich łatwiejszy dostęp.
„Naprawdę uważam, że nie wykonuje się wystarczającej liczby aborcji. W dalszym ciągu wiele jest młodych dziewcząt, nawet nastolatek, które przedwcześnie stają się matkami.”
Kościół Rzymskokatolicki, dla którego przerwanie ciąży jest zabiciem życia poczętego jest niechętny przyjęciu antykoncepcji jako broni w walce przeciwko aborcji, zdaje sobie jednak sprawę z faktu, że całkowity zakaz przeprowadzania zabiegów może być „nieosiągalny”.
W maju, głowa Scottish Catholic Church, Kardynał Keith O’Brien zaatakował katolickich polityków popierających aborcję. W ubiegłym tygodniu jednak, wraz z Kardynałem Cormac Murphy-O’Connor, głową Rzymskokatolickiego Kościoła Anglii i Walii, opublikował wspólnie napisany list otwarty, wzywający do zaakceptowania proponowanych zmian w prawie.
Od 1967 roku liczba przerywanych ciąży dramatycznie wzrosła, z 22 000 w rok po wejściu w życie ustawy do 193,000 w roku ubiegłym. Z danych wynika, że na 5 kobiet na aborcję decyduje więcej niż jedna.
Monika Chudziakiewicz, www.mojawyspa.co.uk
6 listopad '07
Andrew_Bird napisał:
profil | IP logowane
4 listopad '07
tygrysek78 napisała:
profil | IP logowane
4 listopad '07
skibiki napisała:
profil | IP logowane
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...