Telenowela o polskich emigrantach

Cykl dokumentalny, który wyreżyserowała Katarzyna Kawecka, składa się z 12 odcinków. Reporterzy Telewizji Polskiej odwiedzili z kamerami kilka miast Wielkiej Brytanii, Irlandii i Włoch. Głównym celem produkcji jest pokazanie życia polskich emigrantów zarobkowych na obczyźnie.

Twórcy założyli, że telenowela nie ma ani zachęcać, ani zniechęcać do wyjazdu, nie będzie też przewodnikiem jak żyć i pracować poza granicami kraju. Autorzy twierdzą, że postawili przed wszystkim na obiektywizm.

Czy dokument odniesie sukces, tego nie jest pewien Prezes Telewizji Polskiej, Andrzej Urbański.

„To jest Hollywood. Telewizja to jest fabryka wyobraźni i nie można nigdy, tak jak w Hollywood powiedzieć, że ten film odniesie sukces, a ten zrobi klapę, ja wierzę w co innego, ja wierzę w to, że każdy tutaj może się zgłosić i powiedzieć: 'ja mam lepszą historię do opowiedzenia' i jeżeli ma taką historię, to ona zostanie pokazana” – przyznaje w specjalnej rozmowie z MojaWyspa.co.uk.

„Wierzę też, że Polacy - matki, babcie, siostry, bracia, chcą zobaczyć jak to jest naprawdę i może ten film o tyle za pierwszym razem był trochę, jak powie moja córka, która tu jest pięć miesięcy, trochę za łagodny dla tej rzeczywistości, bo życie tutaj jest dużo bardziej brutalne”- dodaje.

Wśród publiczności, która wzięła udział w przedpremierowym pokazie zdania były podzielone.

„Mnie brakowało przede wszystkim emocji. Polakom poza granicami kraju przytrafiają się niesamowite historie i te złe i te dobre. Tu zdecydowanie rzeczywistość nie jest szara, a właśnie takie wrażenie odniosłem po projekcji – mówi jeden z widzów.

Inni wykazują jednak więcej optymizmu twierdząc, że kolejne odcinki będą bardziej barwne.

Z produkcji jest zadowolony jeden z bohaterów cyklu, na co dzień dziennikarz polonijnej gazety Polish Express, który wziął wczoraj udział w przedpremierowym pokazie:

„Bardzo mi się podobał pierwszy odcinek, czekam niecierpliwie aż zobaczę kolejne szczególnie ten, w którym się pojawię. Będzie to dla mnie jakieś odwzorowanie tego, co naprawdę się ze mną działo. Myślę, że to będzie bardzo ciekawy serial, który pochłonie dużo ludzi w Polsce. Ponieważ prawie każdy ma już kogoś za granicą i z zaciekawieniem patrzą, co się tutaj naprawdę dzieje na Wyspach” – twierdzi.

Ostatecznej oceny dokonają jednak widzowie.

Pierwszy odcinek telenoweli dokumentalnej „Wyjechanych" wyemitowany zostanie w najbliższy piątek o godz. 17.25 w TVP2.

Iwona Kadłuczka, www.mojawyspa.co.uk