24/10/2007 15:44:09
O brutalne morderstwo oskarżony jest 26 – letni Anthony Clarke, były narzeczony dziewczyny. Brytyjczyk nie przyznał się jednak do zabójstwa, pomimo że to właśnie jego imię i nazwisko podała umierająca Monika Szmecht.
„Po podpaleniu i przy takim bólu, potrafiła jeszcze przejść 130 metrów do pobliskiego domu, by wypowiedzieć imię i nazwisko sprawcy. Potem straciła przytomność i po 3 godzinach męki umarła”– mówił w czerwcu, w rozmowie z MojaWyspa.co.uk kuzyn ofiary.
„Ciało Moniki zostało rozpoznane tylko dzięki naszyjnikowi, pierścionkowi i tatuażowi. Dziewięćdziesiąt procent jej skóry pokrywały poparzenia” – dodał.
Monika Szmecht, pochodziła z Kłody koła Leszna Wielkopolskiego, przyjechała do Wielkiej Brytanii około dwa lata temu, m.in. aby pomóc finansowo swojej rodzinie w Polsce. Zamieszkała w okolicach Liverpoolu, gdzie poznała 26 - letniego Anglika Anthony’ego Clarke’a. Po roku znajomości para postanowiła się zaręczyć.
Monika tkwiła w toksycznym związku. Kilkakrotnie próbowała podjąć rozmowę na ten temat z najbliższymi, jednak nie wyjawiała całej prawdy. Zaniepokojona rodzina dziewczyny odradzała jej dalszą znajomość z mężczyzną.
W połowie czerwca 2007 roku Polka została zaatakowana, oblana łatwopalnym płynem i podpalona. Dziewczyna zdążyła dobiec do jednego z domów przy Blindfoot Road w Rainford, a następnie przewróciła się na jego progu. Niedługo po tym jak trafiła do szpitala, zmarła w wyniku rozległych poparzeń.
Proces oskarżonego w sprawie Brytyjczyka rozpocznie się 10 grudnia.
Iwona Kadłuczka, www.mojawyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...