Polacy na Wyspach są coraz bogatsi i chcą awansować

Polacy w Wielkiej Brytanii stanowią trzecią pod względem liczebności mniejszość narodową, zaraz po Irlandczykach i Hindusach. Według szacunków NYT na Wyspach mieszka obecnie około 1,1 miliona Polaków. Jak podało we wtorek brytyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych - Home Office, imigranci wypracowali w zeszłym roku 6 miliardów funtów w brytyjskim PKB. Nakręcana przez imigrantów podaż dóbr i usług obniża też presję inflacyjną.

Jednak już niedługo korzyści te mogą zostać znacznie ograniczone. Jak pisze NYT odpływ pracowników z Polski może okazać się dla gospodarki brytyjskiej znacznie większym problemem, niż ich nadspodziewanie wysoki napływ w 2004 roku. Poprawiająca się - zdaniem dziennika - sytuacja w Polsce powoduje, że coraz więcej polskich pracowników decyduje się na powrót do kraju. Natomiast ci, którzy zostają na Wyspach nie chcą już wykonywać najgorzej płatnych zajęć. Polscy imigranci podszkolili język, podnieśli kwalifikacje i chcą awansować. Nie są już skłonni pracować za dużo niższe wynagrodzenie niż Brytyjczycy i coraz częściej przystępują do związków zawodowych. - Wielka Brytania padła ofiarą sukcesów imigrantów - stwierdza NYT.

Liczba nowych imigrantów rośnie zaś znacznie wolniej. - Polacy nadal przyjeżdżają, ale już nie z nastawieniem "hurraoptymistycznym" - mówi dziennikowi Ania Heasley prowadząca biuro rekrutacyjne. - Wielu zrozumiało, że życie w Anglii jest bardzo drogie, a bez znajomości języka nie można liczyć na lepiej płatną pracę - dodaje.

Najbardziej rosnące ambicje Polaków odczuło rolnictwo. Jeszcze przed wejściem Polski do Unii Europejskiej znaczną część prac sezonowych w brytyjskim rolnictwie wykonywali Polacy. Teraz wielu z nich znalazło na Wyspach stałe zajęcia, a popyt na pracowników sezonowych wcale nie zmalał. Jak przypomina NYT, w zeszłym miesiącu Krajowy Związek Rolników ostrzegł, że w rolnictwie nie ma alternatywy dla imigrantów.

Brak pracowników z Polski zdaniem NYT może być tez bolesny dla budownictwa. Brytyjski rząd obiecał tanie mieszkania, remonty szpitali i modernizację kolei. Poza tym pracownicy budowlani będą potrzebni do przygotowania Olimpiady w Londynie w 2012.(gazeta.pl)

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: