MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

22/10/2007 10:14:17

Polacy za granicą: rekordowa frekwencja

W wyborach do parlamentu RP odnotowano rekordowy udział Polaków za granicą. W kolejkach do urn – nieraz po półtorej godziny – stali Polacy, którzy chcieli oddać swój głos w polskich ambasadach i konsulatach. W większości krajów wygrywała Platforma Obywatelska przed Prawem i Sprawiedliwością oraz Lewicą i Demokratami.

Polacy głosujący na Litwie najczęściej wybierali Platformę. Na drugim miejscu znalazło się PiS, a na trzecim LiD. Podobnie było w Rosji i na Białorusi.

W Wilnie wygrała PO, a w lokalu wyborczym na terenie rafinerii w Możejkach – PiS. W litewskiej stolicy frekwencja osiągnęła aż 200 procent, ponieważ do lokalu zgłosili się nie tylko Polacy, którzy wcześniej się zarejestrowali, lecz także liczne polskie wycieczki z zaświadczeniami z kraju.

W Rosji głosowała większość spośród uprawnionych. W Irkucku frekwencja wyniosła około 98 procent. Podobnie było w Sankt Petersburgu. W stolicy Białorusi Mińsku głosowało 70 procent zarejestrowanych, a w Grodnie – 75 procent.

W wyborach wzięło udział 4 tysiące polskich żołnierzy uczestniczących w misjach w Afganistanie, Iraku, Libanie, Syrii, Bośni i Kosowie. W Afganistanie, gdzie zorganizowanie głosowania było najtrudniejsze, wszystko przebiegło zgodnie z planem. W tym kraju jest teraz aż 2 tysiące polskich żołnierzy – zarówno tych, którzy właśnie kończą misję, jak i ich zmienników. Mimo to, nigdzie nie zabrakło kart do głosowania. Zwyciężyła tu PO, a na drugim miejscu znalazł się LiD.



W kolejce do urny

W Wielkiej Brytanii, żeby oddać głos, trzeba było stać w kolejkach po kilkadziesiąt minut, a wieczorem nawet cztery godziny. W kolejkach do głosowania stali też Polacy w Niemczech i we Francji.

We Włoszech dużą grupę głosujących stanowili polscy księża i zakonnicy, pracujący w Watykanie lub studiujący na uczelniach kościelnych. Prócz Rzymu i Mediolanu, Polacy we Włoszech po raz pierwszy głosowali także w Katanii na Sycylii.

W Belgii kilkaset osób nie było na listach wyborczych, mimo że swoje zgłoszenia wysłali przez internet. Szef komisji wyborczej Piotr Ładomirski poinformował, że w ciągu kilku godzin sytuacja się wyjaśniła, a wszystkie reklamacje uwzględniono.

W USA zdecydowana większość miejscowych Polaków – 67 procent – głosowała w wyborach parlamentarnych na PiS. PO otrzymała 28 procent głosów.

Partia Kaczyńskich wygrała z dużą przewagą w dwóch największych skupiskach polonijnych: Chicago i Nowym Jorku, natomiast PO – w Waszyngtonie i Los Angeles, gdzie mieszka znacznie mniej Polaków.

W okręgu wyborczym Chicago – oprócz tego miasta obejmującym jeszcze Troy w stanie Michigan, Lamont w Illinois, oraz Minneapolis – PiS zdobył 11 315 głosów (ok. 80 procent), natomiast PO – 2 626 (ok. 17 proc.).

W nowojorskim okręgu wyborczym na PiS głosowało 6 285 (56,6 proc.) Polaków, podczas gdy na PO – 3953 (35,6 proc.).

W obu okręgach na trzecim miejscu uplasował się LiD, ale zdobywając zaledwie kilka procent głosów.

Duże grupy polskich turystów głosowały w stolicy Indii, Delhi.

Wszyscy Polacy głosujący za granicą wybierali kandydatów do parlamentu z listy warszawskiej. (TVP.pl/PAP/IAR)

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)
 

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska