13/10/2007 10:42:19
Dwóch funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego, będzie przez pół roku pracować dla Scotland Yardu. Nie jest to zadanie łatwe, choć sami policjanci określają swój pobyt na Wyspach jako „miłą i pouczającą delegację.”
Podinspektor Paweł Wojtunik i nadkomisarz Konrad Byczek to policjanci, którzy przez najbliższe kilka miesięcy będą zajmować się sprawami dotyczącymi Polaków w Wielkiej Brytanii. O sensie takiej wizyty, skali przestępstw dokonywanych przez Polaków, ekstradycji i wymianie informacji między polską a brytyjską policją rozmawiała Iwona Kadłuczka, z portalu MojaWyspa.co.uk.
Iwona Kadłuczka: Skąd wziął się pomysł na zaproszenie przedstawicieli CBŚ do Wielkiej Brytanii i jaki jest cel tej wizyty?
Ivona Gagliardi, Metropolitan Police: Pomysł wyszedł od superintendenta Tottmana, który jest komendantem posterunku na Stretham, jednej z części Lambeth. Ponieważ na Stretham wzrasta liczba Polaków i to w dużym tempie, chciał on nawiązać kontakty z polską policją. Dowiedział się o podobnym projekcie w Północnej Irlandii. Pojechał tam, spotkał się z polskim oficerem, który przebywał tam od stycznia i z organizatorami akcji i stwierdził, że to jest świetny pomysł i chciałby go „przywieźć” do Londynu. Panowie policjanci są tutaj głównie w roli ekspertów i doradców. Biorą też udział w akcjach. Przede wszystkim celem jest jednak nawiązanie kontaktu. Polska społeczność nie jest problemem, ale liczba Polaków jest ogromna. Polacy są więc ofiarami i sprawcami przestępstw.
Paweł Wojtunik: Otarliśmy się o sprawy bardzo poważne o zabójstwa, mamy kontakt z policjantami, którzy patrolują ulice, którzy pracują w wydziale narkotyków, z przedstawicielami rządu i różnych służb.
IK: Czy macie bezpośredni kontakt z Polakami?
Paweł Wojtunik: Tak. Na przykład przedwczoraj razem z brytyjskimi policjantami zatrzymaliśmy polską złodziejkę. Została aresztowana.
Ivona Gagliardi: Panowie nie mają prawa podejmować czynności, ale mogą doradzić, obserwować.
IK: Czy spotykacie się z polskimi społecznościami?
Paweł Wojtunik: Jeszcze nie. Natomiast mamy kontakt z liderami społeczności polskiej.
Ivona Gagliardi: Panowie spotkali się Konsulem i z panią Ambasador.
Paweł Wojtunik: Spotkaliśmy się też już ze Stowarzyszeniem Polaków w Północnej Irlandii.
IK: Po której stornie leży większe zainteresowanie tą wizytą, po polskiej czy po brytyjskiej?
Dodaj artykuł do:
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
KUPUJEMY SAMOCHODY OSOBOWE ,DOSTAWCZE , MASZYNY BUDOWLANE ...
