MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

08/10/2007 16:46:28

„Żadna matka nie powinna patrzeć na taką śmierć córki”

Odprowadzili ją do samolotu z 23 czerwonymi różami, każda za jeden rok jej życia. W sobotę w nocy przygotowywali się do zabrania jej ciała do domu.

O relacjach jakie łączyły Magdę z rodziną dowiedzieliśmy się w sobotę, kiedy państwo Pniewscy opowiadali o dniu, kiedy żegnali ją na lotnisku, kiedy otrzymała od nich róże, kiedy miała rozpocząć nowe życie w Wielkiej Brytanii.

Pomimo że wiedzieli, że będą za nią tęsknić, wiedzieli też dokładnie, dlaczego musiała opuścić swoja ojczynę.

Był to dzień jej urodzin, 12 maja 2004 roku, niedługo po tym jak Polska wstąpiła do Unii Europejskiej. Po raz pierwszy możliwości, jakie istniały do tej pory dla młodych ludzi w Wielkiej Brytanii, były też dostępne dla niej. Magda była osobą, która chciała z nich skorzystać.

Róże oczywiście zwiędły po tygodniu, ale Magda nie chciała ich wyrzucić.

„Powiedział, że je zasuszyłai powiesiła u sufitu, w jej mieszkaniu na Lewisham” – mówi matka Magdy.

Przez następne trzy lata to telefony były podstawowym narzędziem kontaktu. Magda dzwoniła często podeksytowna. Dzieliła się każdym nowym rozdziałem jej londyńskiego życia.

Barbara Pniewska, jej mąż 58-letni Ryszard, który pracuje jako spawacz i ich druga córka 34-letnia Elżbieta - konsultant do spraw rolnictwa, zebrali się w mieszkaniu na piątym piętrze w bloku w Brzegu. Dodają sobie otuchy, mówią że Magda żyła swoim marzeniem.

We wtorek podczas rozmowy telefonicznej Magda była szczególnie rozentuzjazmowana. Spieszyła się z ukochanej pracy do domu.

Rozmawiała z Elżbietą o tym wszystkim o czym rozmawiają młode kobiety.

„W weekend była w Paryżu z narzeczonym i była taka szczęśliwa, kiedy mi o tym mówiła” – opowiada Elżbieta.

„Jeden z jej pacjentów dał jej zabawki dla jej nowego psa, mówiła że to miło z jego strony. Rozmawiałyśmy, a ona szła.”

„Relacjonowała co robi. Powiedziała: ‘Jestem w drodze do domu. Niosę zabawki dla mojego psa. Wchodzę po schodach’.” W tym momencie rozmowa została gwałtownie przerwana. I wraz z nią umarły wszystkie marzenia Magdy.”

„Magdy głos po prostu się urwał. Później usłyszałam dźwięk strzałów. Krzyczałam ‘Magda, Magda, Magda, co się dzieje?.”

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 10)

magba

29 komentarzy

15 styczeń '08

magba napisała:

Ja również obawiam sie o moje dzieciaczki, wiadomo jak kazda matka.I myśle że Polska jest mniej niebespieczna niż Anglia ,ponieważ tutaj żyje wiele narodowości i nie każda sie akceptuje .Jest wiekszy dostep do narkotyków i do broni, ah wymieniac by można wiele,Bardzo współczuje rodzinie Magdy i mam nadzieje że znajda sprawców jak najszybciej.

profil | IP logowane

ewa591

1 komentarz

16 październik '07

ewa591 napisał:

wspolczuje rodzinie Magdy ale czy napewno w Polsce jest bezpieczniej?nie przesadzajcie.ja zyje w Anglii trzy lata i zamierzam jeszcze wiele lat tutaj spedzic wlasnie dlatego ze tutaj czuje sie duzo bezpieczniej niz w Polsce

profil | IP logowane

mak4701

3 komentarze

13 październik '07

mak4701 napisała:

Róż bylo 23 poniewaz kiedy Magda wyjezdzala do UK miała 23 lata. Czyta sie ze zrozuminiem.

profil | IP logowane

Englishsummer

1 komentarz

10 październik '07

Englishsummer napisał:

To jest straszne i obrzydliwe. I tak niestety dzieje się w całej Wielkiej Brytanii - chociażby Rhys Jones zastrzelony przez przejeżdżających huliganów. I z góry przepraszam za czepianie się przy takiej okazji ale ktokolwiek napisał ten artykuł powinien chyba jeszcze raz go przeczytać. Magda miała 26 lat a zatem tych róż chyba było 26 a nie 23 skoro symbolizowały jeden rok jej życia każda.

profil | IP logowane

martanestorowska

3 komentarze

10 październik '07

martanestorowska napisała:

To bardzo smutne i takie niesprawiedliwe...

profil | IP logowane

Fadime

14 komentarzy

8 październik '07

Fadime napisała:

Wyrazy kondolenci rodzinie Magdy.

profil | IP logowane

emcia32

4 komentarze

8 październik '07

emcia32 napisała:

Czytając to popłakałam się. Najszczersze wyrazy współczucia dla rodziny Magdy.

profil | IP logowane

mak4701

3 komentarze

8 październik '07

mak4701 napisała:

Szczere wyrazy współczucia. Lącze sie z wami. Sama się zastanawiam nad powrotem do PL bo boję sie o los mojej córki[*][*][*]

profil | IP logowane

_Steve_

155 komentarzy

8 październik '07

_Steve_ napisał:

Raczej miejsce nieciekawe na zycie. Przykra sprawa.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska