08/10/2007 13:34:22
To pierwsze tak szerokie badanie preferencji politycznych polskiej euroemigracji. Sondaż przeprowadzały w internecie ARC Rynek i Opinia, dom mediowy Starcom i PBI na próbie ponad 15,5 tys. polskich emigrantów w 15 krajach Europy.
- Gdyby o składzie parlamentu decydowali wyłącznie emigranci z Europy, istotnie różniłby się on od wybieranego w kraju - podsumowuje badanie prezes ARC Łukasz Mazurkiewicz.
Bezapelacyjnym zwycięzcą emigracyjnych wyborów byłaby PO (51 proc.). Dalej LiD (18,7 proc.), a trzeci dopiero PiS (12 proc.). Próg wyborczy przekroczyłaby jeszcze Partia Kobiet (6 proc.). Pozostałe partie to już polityczny plankton (emigranci zauważają jeszcze UPR, ale LPR, Samoobrona i PSL mają wyniki oscylujące wokół 1 proc.).
Prof. Krystyna Iglicka-Okólska z Ośrodka Badań nad Migracjami Europejskimi Uniwersytetu Warszawskiego szacuje, że z Polski wyjechało w ostatnich latach półtora miliona osób (oficjalnie w samej Wielkiej Brytanii zarejestrowało się 600 tys. Polaków, w Irlandii - 200 tys.).
Dlatego kampanię najmocniej widać na Wyspach - przed tygodniem swój wyspiarski elektorat poleciał mobilizować Donald Tusk (PO najlepiej wypada w Irlandii, w której ma 55 proc. poparcia; najsłabiej we Włoszech - 42,6, tam za to mocny jest LiD - 22,5 proc.).
Młode wykształciuchy z Wysp
Mazurkiewicz przyznaje, że na wyniki pozytywne dla PO ma wpływ wiek emigrantów. - Dominują ludzie młodzi, których preferencje są podobne do opinii młodzieży w kraju. Do tego wyjazd z kraju przychodzi zapewne łatwiej osobom o poglądach liberalnych czy lewicowych niż konserwatystom - mówi. Słabą pozycję konserwatystów tłumaczy m.in. krytycznymi komentarzami na temat sytuacji w Polsce pojawiającymi się często w zachodnich mediach.
Ilu emigrantów zagłosuje
Wśród emigracji aż 76,5 proc. to osoby, które przed dwoma laty nie głosowały.
Jak będzie tym razem? - Zainteresowanie wyborami jest tak duże, że wystąpiliśmy do MSZ o dodatkowe pieniądze na zorganizowanie wyborów - przyznał konsul RP w Londynie Janusz Wach (MSZ wyznaczyło w Wielkiej Brytanii aż 18 obwodów wyborczych). Sondaż wskazuje deklarowaną frekwencję w najbliższych wyborach na 40 proc. (największą wśród Polaków w Belgii - 50,3 proc., najmniejszą - w Norwegii - 36,3; w Wielkiej Brytanii - 37,7 proc.).
8 październik '07
ksywa_kierus napisał:
Konto zablokowane | profil | IP logowane
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...