Dzień polski w Swindon

„Chcemy pokazać ludziom, jak to się stało, że jesteśmy w Anglii” – mówi Bronisław Rejek, jeden z polskich działaczy w Swindon.

„Wielu Anglików myśli, że jesteśmy imigrantami jak inni imigranci w tym kraju, ale nie jesteśmy.”

„Są różne rodzaje imigracji, my po drugiej wojnie światowej zostaliśmy wysiedleńcami, dlatego przybyliśmy do Anglii”

„Druga część imigracji to Polacy, którzy przyjechali do Anglii dziś, bo Polska wstąpiła do Unii Europejskiej i mogli tu przyjechać do pracy.”

„Wielu przyjechało jej tu szukać i sprawdzić, czy znajdą tu lepsze życie niż mieli dotychczas w Polsce. Niektórzy znajdą tu swoją miłość, wezmą ślub i zostaną, podczas gdy inni wrócą do domu.”

71- letni Bronisław Rejek mieszka w Swindon od 1956 roku i jest dumny, że może nazwać miasto swoim domem.

Polish Community Center jest ośrodkiem polskości na emigracji. Imigranci spotykają się tam prawie codziennie.

W czasie dnia otwartego odwiedzający będą mogli spróbować polskich produktów i dowiedzieć się nieco więcej o Polsce.

„Mamy nadzieje, że przyjdzie wielu ludzi i będą się dobrze bawić, każdy jest mile widziany” – podkreśla Bronisław Rejek.

Polski dzień w SWINDON'S Polish Community Centre rozpocznie się o godzinie 12 i potrwa do 18.00.

Iwona Kadłuczka, www.mojawyspa.co.uk

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: