MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

17/09/2007 12:52:34

Mieszkać - jak i gdzie?

Znalezienie sobie lokum, mieszkania, pokoju lub choćby nawet miejsca do spania, jest jednym z pierwszych problemów, na jaki natrafia nowo przybyły do Wielkiej Brytanii.


Czym jest, a czym nie jest depozyt?

Depozyt, który jest w rozumieniu prawa zabezpieczeniem finansowym na wypadek szkód i strat, jakie mogą powstać z winy najemcy, powinien być zdeponowany na specjalnym koncie. Po wygaśnięciu umowy najmu właściciel zobowiązany jest zwrócić depozyt najemcy w całości, o ile w wynajmowanym lokalu nie ma ubytków i szkód powstałych w wyniku jego niewłaściwego użytkowania, zaniedbań lub celowych zniszczeń. Naturalne zużycie wynikające z normalnego mieszkania w lokalu nie jest podstawą do zmniejszania o nie wypłacanego depozytu. Oznacza to na przykład, iż po pewnym okresie użytkowania mieszkanie, pokój powinien być na nowo pomalowany (odświeżony, zdezynfekowany itp.). Taki zresztą obowiązek ciąży na właścicielu przed zajęciem lokalu przez każdego nowego lokatora. Nie może więc on na poczet tego uszczuplać depozytu złożonego przez poprzedniego lokatora. Depozyt nie jesttakże w żadnym znaczeniu częścią czynszu lub tym bardziej dodatkowym dochodemwłaściciela. Niezależnie od tego, iż jego wymiar oblicza się biorąc za podstawę wysokość opłaty za wynajem lokalu.



Nie wolno nikomu nakazywać „odmieszkania” depozytu

Depozyt złożony w banku na koncie depozytowym jest sumą „zamrożoną”, od której nie płaci się podatku. Niepłacenie czynszu (od którego podatek już się płaci) równa się, z drugiej strony, niedotrzymaniem warunków umowy, zagrożonym jej wypowiedzeniem. Czynsz powinien więc w rozumieniu prawa być płacony do samego końca, a depozyt zwrócony w określonym umową terminie po jej wygaśnięciu. Zwykle (aczkolwiek nie zawsze) dzieje się to w dniu oddania kluczy do zajmowanego uprzednio mieszkania. Wiąże się to przede wszystkim z przepisami podatkowymi, od których nie ma żadnych wyjątków. Odmieszkiwanie więc depozytu w rozumieniu prawa jest co najmniej wykroczeniem podatkowym.

To, jak mieszkamy, zależy tylko od nas

W dzisiejszym odcinku, poruszyliśmy tylko część całego dość skomplikowanego tematu mieszkania. W następnym tygodniu omówimy kilka innych szczegółów z zakresu bezpieczeństwa, norm współżycia społecznego, a także podamy przykłady właściwego i niewłaściwego stosowania „Dwelling act”, na podstawie konkretnych, rzeczywistych zdarzeń.

Czytelników naszych zachęcamy do dzielenia się swoimi w tej kwestii doświadczeniami oraz, jak zwykle, do zadawania nam pytań dotyczących materii mieszkania w Wielkiej Brytanii. W miarę możliwości postaramy się na nie jak najbardziej precyzyjnie odpowiedzieć, w oparciu zarówno o doświadczenie jak i o przepisy prawne. Wbrew pozorom ważne jest bowiem dla nas wszystkich, w jakich warunkach i na jakich zasadach mieszkamy w tym kraju. Niezależnie od tego, czy pobyt nasz tutaj jest dłuższy czy krótszy. Wszak nawet spędzając jedną noc w hotelu, chcemy za swoje pieniądze otrzymać to, za co rzeczywiście zapłaciliśmy. A i w tym wypadku istnieją jakieś podstawowe, podyktowane względami cywilizacyjnymi oraz wbrew pozorom zdrowym rozsądkiem, wymagania.

Pytania prosimy kierować na adres internetowy: driver.51@hotmail.com

Andrzej Bugajski-Śpiwok, Dziennik Polski
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska