MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

11/09/2007 13:20:39

Mamo, nie zostawiaj mnie!

Mamo, nie zostawiaj mnie!- Maciuś wciąż mnie pyta, czy już nigdy go nie zostawię - zaczyna Sylwia, mama 3 letniego chłopca, który spędził trzy miesiące pod opieką babci. Wiem, że bardzo to przeżył.

- Wiedziałam, że tak będzie, gdy wyjeżdżałam na Wyspy, a on został w Polsce. Każdego dnia usprawiedliwiam się, że robiłam to dla jego dobra, żeby miał lepszą przyszłość.

Dziadków „wynajmę”


Przypadek Sylwii nie jest odosobniony. Matki i ojcowie coraz częściej wyjeżdżają na Wyspy w poszukiwaniu pracy. Dzieci zostają w Polsce zazwyczaj z dziadkami, którzy na okres nieobecności mają ich zastąpić.

 Mimo, iż nikt tak naprawdę nie oczekuje od dziadków, że staną się rodzicami dla maluchów, to czasem tak właśnie się dzieje. Często wychowują wnuków przez wiele miesięcy. A starają się to robić, jak najlepiej potrafią.

- Nie poznaję swojego dziecka – mówi mama 3 letniej Klaudii. – Niedawno przywiozłam ją z Polski od dziadków. Zupełnie mnie nie słucha. Nie wiem co robić. Myślę, że straciłam u niej autorytet.

Tak często wypowiadają się rodzice obserwując zachowanie swoich dzieci, które dołączają do rodziców na Wyspach. Zmiany w zachowaniu dzieci wynikają z ich relacji z dziadkami, Wytworzone między nimi więzi emocjonalne różnią się od tych dziecko - rodzic.

Stąd często dziadkowie są bardziej liberalni dla wnuków. Jeśli malec widzi dziadków raz na tydzień w weekend, to taka tolerancyjna postawa jest do zaakceptowania. Jednak gdy dziecko zostaje pod stałą opieką dziadków trzeba się liczyć z tym, że to oni staną się dla niego autorytetem.

Zapisane w pamięci


-Problem pozostawiania dzieci w kraju to bardzo złożona i poważna kwestia- komentuje Agnieszka Brodowska, pedagog w Przedszkolach Polskich „Nasze Dzieci”. –Ten problem to coś więcej niż tylko naprawianie błędów wychowawczych babć i dziadków. Prawdziwy problem to rozstanie, tęsknota, ciągłe pytania „dlaczego?”. Trafiają do naszego przedszkola dzieci, które przeszły dramat rozstania. To zostawia głęboki ślad w ich psychice - wyjaśnia. Obserwujemy te dzieci na co dzień i widzimy, że ślad po rozstaniu pozostaje jeszcze długo.

Rzeczywiście, dziecko pozostawione pod opieką dziadków, znajomych, czy kogoś z rodziny postrzega całą sytuację zupełnie inaczej niż dorosły. Dziecko nie potrafi wyobrazić sobie, że rodzice wrócą. Ono po prostu żyje tym, co w danej chwili odczuwa, a w przypadku rozstania jest to smutek, tęsknota, rozpacz i ogromny strach, że zostało porzucone.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska