Ilu ich jest, nie wie nikt

Władze samorządowe miasta otwarcie przyznały, że nie wiedzą ilu emigrantów z krajów Europy wschodniej przebywa obecnie na terenie Burnley – informuje Burnley Express.

Burnley Council przygotował specjalny raport przedstawiający plan, który ma „promować i odpowiednio przywitać imigrację, ale też podołać i zaplanować zmiany demograficzne.”

W Burnley Action Partnership's Burnley's Future Report radni przyznali, że nie jest możliwe ustalenie liczby imigrantów, którzy wybrali Burnley, jako swój nowy dom. Liczby, które są określane na podstawie zgłoszeń o National Insurance Number i dane z Workers' Registration Scheme przedstawiciele władz samorządowych uznali jedynie za szacunkowe.

Oficjalne dane nie ujmują bowiem małoletnich imigrantów, osób które mieszkały wcześniej w innych miastach na terenie Wielkiej Brytanii i następnie przeprowadziły się do Burnley, oraz samozatrudnionych, czyli self-employed.

Agencje i organizacje społeczne w Burnley oraz na terenie całego East Lancashire strają się pomóc imigrantom, poprzez ułatwienie kontaktu z pracodawcami, agencjami pracy, wydziałem mieszkaniowym i szkołami.

Na terenie East Lachashire dostępna jest także broszura w języku polskim, litewskim, czeskim i angielskim, w której ujęto najważniejsze informacje potrzebne imigrantom.

Z ulotki można dowiedzieć się, gdzie udać się po porady dotyczące spraw mieszkaniowych, prawa, zatrudnienia, interwencji policji, spraw zdrowotnych, finansów i edukacji.

Pomiędzy majem 2004 i grudniem 2006 na terenie Burnley zarejestrowało się 205 imigrantów, z czego największy odsetek stanowili Polacy. Następni w kolejności byli Litwini, Słowacy i Łotysze.

Iwona Kadłuczka, www.mojawyspa.co.uk

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: