Milion brytyjskich paszportów dla emigrantów

W Wielkiej Brytanii w ciągu roku wydaje się około 102 000 paszportów, z czego wynika, że dokładnie co pięć minut odbierany jest jeden nowy dokument.

Wyniki badania mogą doprowadzić do zaostrzenia przepisów. Zgodnie z dotychczasowymi zasadami, nawet kryminaliści po odczekaniu tzw. „clear period” mogą złożyć aplikację o paszport.

Wśród miliona osób, których podania zostały rozpatrzone pozytywnie, był również Muktar Said Ibrahim, przywódca zamachów bombowych z 21 lipca.

Rzecznik prasowy urzędu imigracyjnego Damian Green powiedział, że liczba wydanych paszportów jest „zadziwiająca”. Przyznał także, że „statystyki pokazują jak ważne jest zaostrzenie przepisów dla naszego bezpieczeństwa”.

Do sprawy Ibrahima odniósł się Gordon Brown zapewniając, iż „w chwili obecnej nie uzyskałby obywatelstwa tego kraju”.

Mimo to, dokumenty Home Office jasno wskazują na to, że premier się myli, ponieważ przestępcy z przeszłością kryminalną podobną do wspomnianego terrorysty wciąż mają prawo do paszportu- czytamy w Daily Mail.

Jeżeli nie popełnią nowego przestępstwa po wypuszczeniu z więzienia ich aplikacja zostanie rozpatrzona pozytywnie.

Rzecznik tłumaczy błędną wypowiedź premiera, stwierdzając że w tym momencie Ibrahim byłby automatycznie deportowany z kraju, co oczywiście uniemożliwiłoby mu złożenie aplikacji.

Mimo wszystko jednak fanatyk skazany na dożywocie nie zostałby deportowany do Somalii, ponieważ jest ona uważana za kraj „niebezpieczny”, a dotychczasowe prawo nie uznaje faktu skazania i przebywania w więzieniu jako dostatecznego powodu do odrzucenia aplikacji.

Eksperci określają zwiększenie napływu podań o obywatelstwo jako rezultat polityki „otwartych drzwi” dla imigracji prowadzonej przez Laburzystów.

Monika Chudziakiewicz

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: