MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

06/07/2007 13:46:34

Życie Polaka warte 320 godzin pracy społecznej

Życie Polaka warte 320 godzin pracy społecznej„ Nie oczekujemy sprawiedliwości od strony brytyjskiej, będziemy jednak starać się dowieść prawdy”- mówi w rozmowie z MojaWyspa.co.uk ojciec Michała Zająca, który jego zdaniem został zakatowany na śmierć, w połowie marca 2006 roku w Highworth, w pobliżu Swindon.

Trzydzieści dwa tygodnie więzienia w zawieszeniu na rok, nadzór kuratorski, oraz 320 godzin pracy społecznej, to łączny wyrok, jaki usłyszeli dwaj sprawcy, którzy pobili Polaka. Po trzech dniach walki ze śmiercią mężczyzna zmarł w szpitalu w Oxford.

„Jesteśmy rozgoryczeni postawą przedstawicieli brytyjskiego wymiaru
sprawiedliwości, zachowaniem naszego prawnika, który zostawił nas na lodzie dwa
dni przed rozprawą. Broniliśmy sami naszego zakatowanego syna - my przeciwko
słowom oprawców(…)” – mówi Andrzej Zająć, ojciec ofiary.

„Spodziewaliśmy się takiego wyroku. Całą sprawę zatuszowano. Nikt nas o niczym nie informował, dopiero pod koniec dowiedzieliśmy się o szczegółach. Sprawcy, którzy go katowali, zwalili całą winę na to, że spadł ze schodów, tylko że nikt tego nie potwierdził” – dodaje.

Sędziowie sądu magistrackiego, przed którym odbyła się sprawa usłyszeli, że w czasie bójki Polak był wielokrotnie uderzany w twarz, kopany i uderzany w okolice głowy metalowym krzesłem. Kiedy pierwszy sprawca uderzał bezbronnego mężczyznę w górną część ciała, drugi w tym samym czasie „zajmował się” jego nogami. Następnie mężczyzna został z impetem wyrzucony z restauracji take away, w której doszło do zdarzenia.

Po napaści Polakowi udało się dotrzeć do domu i opowiedzieć ojcu, co się stało. Następnie został zabrany do szpitala, gdzie zmarł.

Jak w rozmowie z Mojawyspa.co.uk przyznała autorka artykułu na temat decyzji sądu w tej sprawie, ofiara bójki znajdowała się pod wpływem alkoholu. Emily Walker poinformowała także, że czyn nie został zakwalifikowany jako zabójstwo, ani jako napaść na tle rasistowskim.


Rodzice ofiary mają zamiar odwołać się od wyroku sądu.

Sprawa Michała Zająca nie jest jedynym przypadkiem dotyczącym pobicia Polaków, kiedy decyzja sądu wydała się opinii publicznej nieadekwatna do popełnionego przez sprawców czynu.

W maju tego roku Norwich Crown Cort zadecydował, że członkowie siedmioosobowego gangu, którzy zaatakowali dwóch Polaków, a następnie zostawili ich leżących w kałuży krwi, unikną kary więzienia. Sąd orzekł dla sprawców napadu karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata, oraz w sumie 1280 godzin pracy społecznej. W sprawie interweniował Jan Mokrzycki, Prezes Zjednoczenia Polskiego w Wielkiej Brytanii, który w liście do Crown Prosecution Service w Norfolk wyraził swoje niezadowolenie z wyroku.

Iwona Kadłuczka, www.mojawyspa.co.uk

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 1)

mamlas

46 komentarzy

8 lipiec '07

mamlas napisał:

aż mi się nie chcę wierzyć, że ten artykuł opisuje prawdę....
jeśli tak to rodzina powinna iść do sądu z oskarżenia prywatnego i domagac się odszkodowania od sprawców...
angielskie sądy też są chore...
najlepszym dowodem wyroki dla pedofilów....

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska