MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

29/06/2007 18:32:18

Trzeci samochód sprawdzany przez policję

Trzeci samochód sprawdzany przez policjęPo tym, jak okazało się, że w drugim samochodzie w centrum Londynu znajdował sie również materiał wybuchowy, policja rozpoczęła sprawdzanie trzeciego podejrzanego pojazdu - podała agencja AFP.

Policja zablokowała Fleet Street w centrum Londynu. Według agencji AFP przyczyną wstrzymania ruchu było znalezienie kolejnego podejrzanego samochodu.

Stan zagrożenia terrorystycznego w stolicy Wielkiej Brytanii określa się obecnie jako "poważny".

Wszystkie informacje dotyczące zagrożenia terrorystycznego powinny być zgłaszane pod numerem telefonu 0800 789 321 lub wprzypadkach wymagających natychmiastowej interwencji pod numerem 999. Istnieje możliwość rozmowy w języku polskim.

Drugi samochód

Pojazd, który został zaparkowany w okolicach Park Lane w cetrum Londynu, w pobliżu Buckhingam Palace jest drugim odnalezionym dzisiaj samochodem pułapką.

Jak poinformowała tvn 24 w obu pojazdach znajdowały się bomby, które posiadały zapalniki reagujące na sygnał telefonu komórkowego.

Policja wciąż bada samochód.

Pierwszy samochód

Srebrny samochód, w którym znajdował się ładunek wybuchowy został porzucony przed klubem Tiger Tiger na Haymarket, gdzie mogło bawić się nawet do 1700 osób.

Policja została wezwana około godziny drugiej nad ranem. Teren natychmiast został otoczony kordonem policyjnym.

W rozmowie z dziennikarzami Daily Mail jeden ze świadków opisuje, że widział zieloną butlę z gazem w bagażniku samochodu. Obok ładunku wybuchowego znajdowały się setki gwoździ. Na tylnich siedzeniach leżały dwie kolejne butle.

„To był mechanizm, który mógł spowodować ogromne zniszczenie i zabić setki ludzi, jeśli by zadziałał. Konsekwencje mogły być straszne” – mówi jeden z członków brygady antyterrorystycznej biorącej udział w akcji.

W centrum Londynu zostały przeprowadzone poszukiwania innych, ewentualnych samochodów pułapek. Nie jest widome, czy osoba, która pozostawiła materiał wybuchowy to samobójca, który stracił nerwy, czy sprawca jedynie odszedł, aby powrócić i zdetonować ładunek, kiedy tłum opuszczałby klub.

Kierowca, który podjechał w okolice klubu srebrnym samochodem, najprawdopodobniej marki mercedes około 1.30 nad ranem, został zauważony przez ochroniarzy. Pojazd wykonał gwałtowny skręt, a następnie zatrzymał się. Czujni ochroniarze postanowili przyjrzeć się bliżej podejrzanemu samochodowi. Kiedy zaglądnęli do jego wnętrza, natychmiast wezwali policję.

Premier Wielkiej Brytanii Gordon Brown powiedział, że dzisiejszy atak przypomniał, że Wielka Brytania musi sobie radzić z „ poważnym i stałym zagrożeniem”.

„Okazało się, że był to bardzo poważne wydarzenie. Moja pierwsza reakcja to podziękowanie Bogu, że mamy policję i specjalistów od materiałów wybuchowych, którzy mogą unieszkodliwić takie mechanizmy i że zadziałali w taki sposób, że nikt nie został ranny"- dodaje Minister Obrony Narodowej Des Browne.

Podejrzewa się, że data przeprowadzenia ataku terrorystycznego miała związek z przejęciem teki premiera przez Gordona Browna.

Atak jest najprawdopodobniej dziełem Al-Kaidy.

Iwona Kadłuczka, www.mojawyspa.co.uk

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 1)

Andrew_Bird

751 komentarz

7 listopad '07

Andrew_Bird napisał:

Szanowny Panie Premierze!
Więc trochę jakichś materiałów wybuchowych mieli. Potocznie mówimy "bomba" ale to na razie nie są prawdziwe ładunki niszczące. Problem będzie jak przemycą autentyczne głowice bojowe - na przykład z torped, rakiet czy pocisków artyleryjskich dużego kalibru. Nie daj Boże jeszcze jakieś propagacyjne albo chemiczne. Niestety nowoczesne ładunki nie dają się rozbrajać! Można je tylko detonować. Miejmy nadzieję, że do tego nie dojdzie.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska