Porad udziela także Zjednoczenie Polskie, którego siedziba główna znajduje się w POSK-u. Co roku wydaje ono specjalną broszurę z podstawowymi informacjami potrzebnymi do życia i pracy w tym kraju. Swojej pomocy i porady w trudnych nie odmawiają także polskie gazety ukazujące się na wyspach brytyjskich, wśród nich „Dziennik Polski”. Żadna z wymienionych przeze mnie instytucji nie może wprawdzie zaoferować pracy i mieszkania, może jednak w wielu przypadkach służyć radą i informacją.
W skrajnych przypadkach nadużyć ze strony pracodawcy jak na przykład, stosowania siły, zastraszania, konfiskowania dokumentów, ograniczania wolności osobistej, kontaktów ze światem zewnętrznym (dotyczy to w szczególności pracowników tzw. Au pair), napastowania seksualnego, zmuszania do pracy w warunkach zagrożenia życia lub zdrowia, stosowania innej formy presji psychicznej, należy bezzwłocznie powiadomić o tym policję. Zgłoszenie takie przyjmie od nas każdy napotkany policjant i każdy komisariat policji w tym kraju. Przy czym jeszcze raz powtarzam, nie jest ważne czy pracujemy legalnie czy nie. Nie bójmy się także składać zeznań, stawać w sądach jako świadkowie, wskazywać palcem tych, którzy dopuścili się wobec nas przestępstwa. Jeżeli nie mówimy po angielsku, policja odda do naszej dyspozycji jednego z wielu tłumaczy, którzy na jej potrzeby pracują. Ofiary przestępstw mogą także zgłaszać się po pomoc do Konsulatu Rzeczpospolitej Polskiej. Z urzędu zobowiązany jest on do udzielania bezpłatnej pomocy merytorycznej i prawnej obywatelom naszego kraju.
Adresy, telefony i inne dane tych instytucji znaleźć można na stronach internetowych lokalnych gazet, oraz na www.londynek.net, www.dublinek.net.
Pomocy w kwestiach spornych udzielają także brytyjskie związki zawodowe, by taką pomoc uzyskać nie trzeba być ich członkiem. Przy Trade Union Congress (brytyjskiej centrali związkowej) działają delegaci polskich związków zawodowych, głownie „Solidarności”.
Kontakt ze związkami zawodowymi nawiązać można przez internet na stronie www.tuc.org.uk lub listownie i telefonicznie na adres:
TUC Congress Home
Great Russell Street , London WC1 3LS
tel: 0207 636 40 30
Tyle odpowiedzi na niektóre pytania zadane mi w liście przez naszego czytelnika z Enfield. Jeszcze raz dziękuję za miły list. Jeżeli ktoś z państwa ma jakiekolwiek wątpliwości oraz pytania do mnie czy do naszej gazety, proszę bez skrępowania pisać na adres redakcji z dopiskiem Jędrek śpiwok. Pytania można także kierować na adres internetowy jedrekdp@vp.pl
Jędrek Śpiwok, Dziennik Polski