MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

16/06/2007 19:05:48

Czerwiec - czas "Ulissesa"...

Redaktorzy miesięcznika WYSPA bardzo często przypominają postać Jamesa Joyce’a.

 
Ta jednak, przez całe życie była mu wierna. Trwała przy nim w biedzie i głodzie, towarzyszyła mu podczas choroby i licznych napadów nerwobóli spowodowanych chorobą oczu. A on cenił w niej naturalność, niewinność i nieskażeni chorobą nowego wieku.
Poznali się – przypomnę to raz jeszcze – 16 czerwca 1904 roku. Na pamiątkę tego zdarzenia i upamiętnienia czasu powieściowego „Ulissesa” rokrocznie w Dublinie odbywa się popularny „Bloomsday”. Nie inaczej też będzie w A.D. 2007.

Podążając śladami bohaterów „Ulissesa” trafimy do kamieniczki przy Eccles Street 7 gdzie mieszkał Leopold Bloom nazywany przez przyjaciół Poldy. Irlandczyk Bloom, krwi żydowsko – węgierskiej, otwiera listy w gmachu Poczty Głównej przy O’Connell Street, spaceruje o zmierzchu drogą ku Sandymount, kierując się ku zatoce aby przy kościele „Star – Of – The –Sea” pomedytować sam ze sobą i Bogiem. Pije wreszcie piwo w pubie przy Lincoln Street, zaś nocną porą spaceruje po Westland Row – jednym z mostków na Liffey. Jak napisał w jednym z esejów dla „Tygodnika Powszechnego” Paweł Huelle – amatorzy i smakosze prozy Joyce’a mogą być szczęśliwi, ponieważ w ciągu ostatnich stu lat Dublin praktycznie się nie zmienił topograficznie, czego nie można powiedzieć o Gdańsku. Gdyby ktokolwiek chciał ruszyć tropem małego Oscara, bohatera powieści G. Grassa „Blaszany bębenek”, to czeka go rozczarowanie i klęska…



Krok w krok za Bloomem i Dedalusem…

Fanom detektywistycznego tropienia Joyce’a i jego powieściowych bohaterów – polecam dwie książki,”. Pierwsza z nich to „Ulisses Guide” Roberta Nicholsona, zaś druga – „A Guide to the Dublin of Ulisses” pióra Franka Delaneya. Opracowanie Delaneya cieszy się niesłabnącą popularnością wśród uczestników słynnych „Bloomsday”. Dzięki temu „magicznemu podręcznikowi” są w stanie odtworzyć (i przejść!) całą drogę Leopolda Blooma i Dedalusa. O zachodzie słońca 16 czerwca umowne i ulotne „dziś” miesza się i łączy z powieściowym „wczoraj”… Uczestnicy literackiego święta sami stają się częścią wielkiego mitu. A oto przecież wielkiemu Irlandczykowi chodziło… 
Więcej na temat Jamesa Joyce’a drodzy Czytelnicy przeczytacie na portalu www.wyspa.ie . Zapraszamy do zakładki „Wielcy Irlandczycy”.

Tomasz Wybranowski, Wyspa

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska