MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

10/06/2007 06:55:08

Nie finansujemy pobytu za granicą

...paszporty to jest największe obciążenie dla konsulatu, bo procedura jest strasznie uciążliwa i długotrwała.


Sam konsulat jednakże sprawuje jedynie „funkcję wykonawczą”, a to z kolei, chcąc nie chcąc, wiążę się pewnymi kosztami, na przykład właśnie na pomoc naszym rodakom…

- Oczywiście, że tak. My wykonujemy cały szereg czynności, czy też usług z zakresu prawa cywilnego, głównie prawa administracyjnego na rzecz obywateli polskich, ale również i cudzoziemców, bo na nas spoczywa również obowiązek prowadzenia całej polityki imigracyjnej, polskiej (jeśli chodzi o cudzoziemców próbujących otrzymać papiery na wjazd do Polski, na Wyspach Brytyjskich). Więc o tym też nie zapominajmy, bo to jest rzesza, skromnie mówiąc, kilku tysięcy osób w roku, które zgłaszają się do konsulatu i nie mają z Polską nic wspólnego, poza tym, że chcą odwiedzić Polskę. Więc to nie jest tylko i wyłącznie tak, że my obsługujemy jedynie Polaków. Oczywiście, przede wszystkim Polaków, ale mamy też i inne zadania. We wszystkich tych sprawach jesteśmy do pewnego stopnia uwarunkowani przepisami prawa polskiego i decyzjami zapadającymi w oparciu o nasze opinie, ale poza urzędem.

Ale jest jedna sfera, gdzie właściwie to my mamy wyłączność na decyzje, bo tak można przynajmniej powiedzieć, to są sprawy z zakresu „opieki konsularnej”, czyli ratowania ludzi z różnych opresji, ewakuowanie ich. Np. matka z dzieckiem uciekająca od partnera czy też ojca, który jest „damskim bokserem”, a do tego wszystkiego jeszcze znęca się nad dziećmi - to wcale nierzadkie przypadki. Myśmy już mieli kobiety pobite strasznie, nie do poznania. Mieliśmy kobietę z … odgryzionym nosem! Niestety, ale takie przypadki też się zdarzają. Są ludzie bezdomni, są bezrobotni, okradzeni, tacy, którzy są ofiarami wypadków itd. W tym zakresie można powiedzieć, że mamy pełną władzę w zakresie udzielania im pomocy i tutaj nie musimy się pytać nikogo o to, czy nam wolno i na jakich warunkach itd. Wszystko jest przejrzyście opracowane w przepisach. Pieniądze jakieś tam mamy, natomiast przed jednym mogę przestrzec - my nie dysponujemy pieniędzmi podatnika, w związku z czym my bezkrytycznie tych pieniędzy wydawać nie możemy. Są pewne warunki, które trzeba spełnić, żeby móc od nas otrzymać pomoc finansową.



A przede wszystkim, jeśli już mówimy o pomocy finansowej, to od razu warto wyjaśnić jedno, a mianowicie, że my nie finansujemy pobytów Polaków poza granicami kraju. Jeżeli ktoś sobie nie daje rady, to my nie wyłożymy pieniędzy na następny miesiąc pobytu tej osoby, bo ona w ciągu tego miesiąca zapewnia, że stanie na nogi. Nie! My możemy jej sfinansować bilet, a przynajmniej wyłożyć pieniądze, które ona będzie musiała później oczywiście zwrócić, po to, żeby wyjechała do Polski, tam stanęła na nogi - proszę bardzo. Żyjemy w tak szczęśliwych czasach, że przynajmniej mamy możliwość wyboru gdzie chcemy żyć, kiedy chcemy wyjeżdżać.

A czy w takim razie jest możliwa jakakolwiek „zmiana procedur prawnych” w funkcjonowaniu Pana placówki, by umożliwić faktyczne rozwiązywanie wielu problemów?

- Myślę, że to i tak się usprawniło, w związku z tym, że jesteśmy w obszarze Unii Europejskiej. Pewne procedury zostały uproszczone, pewne nie wymagają już w ogóle pośrednictwa urzędu konsularnego. Inne z kolei niestety - jest taki trend - są wręcz zaostrzane. Tak jak na przykład kwestia paszportów wystawianych przez konsulat. Ale to jest po prostu rzeczywistość, z którą musimy obcować. I tutaj żadne protesty, żadne postulaty ze strony mieszkańców Polski, czy emigrantów z Polski będących w Wielkiej Brytanii, nie odniosą prawdopodobnie żadnego skutku, ponieważ to jest po prostu wykonanie postanowień grona przedstawicieli państw Unii Europejskiej, w jakim kierunku powinny iść zabezpieczenia systemów paszportowych, zabezpieczenia danych osobowych, zabezpieczenie dokumentów, które służą do przemieszczania się po świecie. Co jest związane po prostu z brutalną rzeczywistością, w jakiej nam przychodzi obcować. Sądzę, że każdy z nas powinien to wiedzieć, jeśli chce się psioczyć na ten system, a ja wcale go nie bronię, bo też uważam, że on jest bardzo uciążliwy. Ale to wszystko się dzieje w jakimś gorsecie prawnym i można mówić, że pewne przepisy są nierozsądne, sądzę jednak, że jeżeli takie opinie będą uzasadnione, przepisy będą się w miarę upływu czasu zmieniać.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 5)

Andrew_Bird

751 komentarz

5 listopad '07

Andrew_Bird napisał:

Słusznie Hants! Panowie dyplomaci ruszcie głowoą i otwierajcie filie na prowincji angielskiej! Zresztą opinia polonii jest taka, że działacie słabo i nieterminowo w wielu kwestiach.

profil | IP logowane

hants

66 komentarzy

27 sierpień '07

hants napisał:

To otworzcie knsulat w jakiejs wiosce z dogodnym dojazdem! Bedzie taniej i bardziej przestronnie. Rzuca mnie na mysl, ze mam jechac do Londynu, placic bajonskie sumy za parking i stac w kolejkach ala miesny w 1985.

profil | IP logowane

krakn

1080 komentarzy

30 lipiec '07

krakn napisał:

a gdyby tak sprawe wymiany paszportów załatwić korespondencyjnie tak jak to jest z prawem jazdy?
Lub zmniejszyć ilość wizyt do 1 tylko po odbiór dokumentu lub złożenie wniosku.
ile trwa podanie paszpotrtu? 1 minute? odnaleść w szufladzie i sprawdzić czy to ta sama osoba i podac zainteresowanemu, nastepny.... jestem przekonany że bez problemu co 2 minuty następny co dało by nawet 480 załatwionych spraw, powiedzmy że jeszcze przerwa na obiad i herbatkę i to mamy zaszalejmy 300 wydanych paszportów załatwiła by jedna osoba zakładając że robi tylko to przez 8 godzin - przerwy, jak się nie wyrabia to chyba trzeba pomyśleć o lepiej zorganizowanym pracowniku

profil | IP logowane

czytelnik1

172 komentarze

12 czerwiec '07

czytelnik1 napisał:

Oj zgadzam sie Ewo w 100%, tak samo jest z ZUS - em w Polsce, nie maja kasy na emerytury i daja biednym ludziom grosze ale budynki okazale!!!!! Do cholery, Polaczki nauczcie sie wreszcie czegos od innych bo Wasza glupota poraza!!!!!

profil | IP logowane

Ewa-65

12 komentarzy

11 czerwiec '07

Ewa-65 napisał:

no i zawsze to samo! jak piebiądze są to najpierw trzeba z nich budować czy tworzyć biura...ciekawe czy takiej pomocy potrzebuje Polonia? Brytyjczycy mają biura w laptopach ,POTRAFIĄ WYNAJAC MIESZKANIE ZA 150FULI TYGODNIOWO I NIEŻLE W NIM
PROSPEROWAC -ciekawe że polski rząd zawsze najpierw tworz ifrastrukturę a dopiero potem zajmyje się obywatelami-tylko że potem to znacznie zapózno! zanim rząd polski utworzy kolejne bioura nie będzie miała w nich kogo obsługiwać ,bo naturalizacja to proces mało skomplikowany ,nieczasochłonny ,prostyw obsłudze-za 2 lata większośc z nas będzie obywatelami UK...więc po co nam budynki i inne bajery? Konsul niech weżmie sie do roboty a nie gada dyrdymały...wielu już przekonało się jak i na czym polega obsługa Polaków na wyspach przeż Urzędników Państwowych...Polaski Rząd nie jest nastawiony na obywatela ,ani jego potrzeby.A domek w dzielnicy rezydenckiej można za 500funtów spokojnie wynając i nie będzie to koszt taki jak podają urzędy -i tym samym będzie kasa na zwykłego polonusa...Zyczę wytrwałosci w drodze po rozm!

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska