31/05/2007 23:10:13
Trudne pytanie
Nauczyciel pyta dzieci w klasie:
- Czy wiecie dzieci jaki ptak nie buduje gniazd?
- Zgłasza się Jasio: Tak! To kukułka!
- Nauczyciel: A czemu nie buduje?
- Jasio: No bo mieszka w zegarach.
Dobry uczynek
Przychodzi Jasiu do domu ze szkoły i krzyczy:
- Mamo, mamo dzisiaj zrobiłem dobry uczynek.
- No to mów.
- Koledzy podłożyli pineskę szpicem do góry na krześle nauczyciela... już miał siadać kiedy ja odsunąłem krzesło...
Pani od języka polskiego
- Jasiu dlaczego masz w zeszycie te same błędy co twój kolega z ławki?
- Bo mamy tego samego nauczyciela od języka polskiego...
Wymarzony zawód
Pani pyta dzieci jaki zawód chciałyby wybrać.
- Lekarz, aktorka, modelka, policjant... odpowiadają dzieci
A ty Jasiu kim chcesz zostać? - pyta pani
- Emerytem.
Budzik
- Dlaczego ciągle spóźniasz się do szkoły? - pyta nauczycielka Jasia.
- Bo nie mogę się obudzić na czas...
- Nie masz budzika?
- Mam, ale on dzwoni wtedy gdy śpię.
Jaskółki
Na lekcji przyrody nauczycielka pyta:
- Jasiu, co wiesz o jaskółkach?
- To bardzo mądre ptaki. Odlatują, gdy tylko rozpoczyna się rok szkolny!
Jaki to czas?
Nauczyciel na lekcji polskiego pyta się Stasia:
- Jaki to czas? Ja się kąpię, ty się kąpiesz, on się kąpie...
- Sobota wieczór, panie profesorze.
Pasta do zębów
- Mamo, ile jest w tubce pasty do zębów ?
Nie mam pojęcia, synku.
- A ja wiem! Od telewizora do kanapy!
Brudne ręce
Jasio przychodzi do domu. Mama krzyczy:
- Dlaczego masz takie brudne ręce???
- Bo bawiłem się w piaskownicy!!!
- Ale dlaczego masz czyste palce???
- Bo gwizdałem na psa!!!
Sposób na szkołę
- Wiesz, mamo, Kazio wczoraj przyszedł brudny do szkoły i pani go wysłała do domu!
- I co pomogło?
- Tak, dzisiaj cała klasa przyszła brudna.
Jestem piękna
- Kaziu, jeśli powiem: "Jestem piękna", to jaki to czas?
- Czas przeszły, proszę pani!
Lubię nauczycieli
- Jasiu - pyta nauczyciel. - Jaki to będzie przypadek jak powiesz "lubię nauczycieli"?
- Bardzo rzadki, panie profesorze.
Dla niejadków
Zdenerwowana mama do córki:
- Wiesz co się dzieje z małymi dziewczynkami, które nie zjadają wszystkiego z talerza?!
- Wiem, pozostają szczupłe, zostają modelkami i zarabiają dużo pieniędzy...
Ulubiony przedmiot
Mama pyta się Jasia:
- Jasiu, jaki przedmiot w szkole najbardziej lubisz?
- Dzwonek, mamo.
Lekcja biologii
Pani na lekcji biologii pyta:
- Jasiu, powiedz mi ile pies ma zębów.
- Pies - odpowiada Jaś - ma cały pysk zębów.
Praca dyrektora
Pani zadała dzieciom temat wypracowania "Jak wyobrażam sobie prace dyrektora?". Wszystkie dzieci piszą tylko Jaś siedzi bezczynnie założywszy ręce.
- Czemu Jasiu nie piszesz ? - pyta się nauczycielka. - Czekam na sekretarkę.
Tabliczka mnożenia
- Powtórzmy tabliczkę mnożenia - mówi ojciec do syna - na pewno wiesz, ze dwa razy dwa jest cztery, a ile to będzie sześć razy siedem?
- Tato, dlaczego ty zawsze rezerwujesz dla siebie łatwiejsze przykłady?!
Nieporozumienie
- Mamo, choinka się pali! - wola Jasio z pokoju do matki zajętej w kuchni.
- Choinka się świeci, a nie pali - poprawia matka.
Za chwile chłopiec krzyczy: - Mamo, mamo, firanki się święcą!
Zadanie domowe
- Jasiu, masz dziś bardzo dobrze odrobione zadanie - mówi nauczycielka - Czy jesteś pewien, że twojemu tacie nikt nie pomagał?
Rozgrzeszenie
Jasiu, powiedz nam - pyta ksiądz na lekcji religii - Co musimy zrobić, aby otrzymać rozgrzeszenie ?
- Musimy grzeszyć, proszę księdza - pada odpowiedz.
Dziwna przypadłość
Nasza nauczycielka mówi sama do siebie, czy wasza też?
- Nie, nasza myśli, że jej słuchamy!
Bo mamusia mówi…
- Ciociu, czy wetknęłabyś nos w gniazdo szerszeni?
- Ależ Kaziu, co ci przychodzi do głowy?
- Bo mamusia mówiła, że ty wszędzie wtykasz nos!
Lekcja geografii
- Kaziu, gdzie znajduje się Kanał Angielski?
- Nie wiem, panie profesorze, w naszym telewizorze go nie ma.
Lekcja biologii
Na lekcji biologii nauczycielka mówi:
- Pamietajcie, dzieci, że nie wolno całować kotków ani piesków, bo od tego mogą się przenosić różne groźne zarazki. A może ktoś z was ma na to przykład?
Zgłasza się Jasio:
- Ja mam, proszę pani. Moja ciocia całowała raz kotka.
- I co?
- No i zdechł.
Lekcja matematyki
Grzesiek wraca ze szkoły. Już od progu woła:
- Mamo! Dzisiaj na matematyce tylko ja odpowiedziałem pani na pytanie!
- A o co pytała?
- Kto nie odrobił lekcji.
Bolesław Chrobry
- Bolku, jak nazywał się Chrobry?
- Nie wiem.
- No, przecież tak jak ty!
- Nowak?!
Szkarlatyna
- Moja siostra jest chora na szkarlatynę... - oznajmia Kazio w szkole.
- To wracaj do domu, bo mi zarazisz całą klasę - poleca wychowawczyni.
Po dwóch tygodniach Kazio pojawia się na lekcjach.
- I co, siostra wyzdrowiała?- pyta się nauczycielka.
- Nie wiem, bo jeszcze nie pisała...
- A gdzie ona jest?
- W Danii...
Zwierzęta domowe
Nauczycielka się pyta dzieci, jakie zwierzęta mają w domu. Uczniowie kolejno odpowiadają:
- Ja mam psa...
- Ja kota...
- U nas są rybki w akwarium...
Wreszcie zgłasza się Kazio:
- A my mamy kurczaka w zamrażarce...
Lizak
Na przystanku autobusowym mały chłopiec trąca w nogę starszego pana.
- Czy pan lubi lizaki?
- Nie.
- To proszę go na chwilę potrzymać, bo muszę zawiązać sznurowadło.
Barometr
Jasio krzyczy do ojca:
"Tato barometr spadł!!!"
"O ile?"
"O jakieś dwa metry..."
Pobudka
- Kaziu, dlaczego wnosisz to wiadro z wodą do sypialni?
- Bo tata prosił, żeby go o piątej po cichu obudzić..
Postęp
- Od dziś będziemy liczyli na komputerach! - oznajmiła nauczycielka
- Wspaniale! Znakomicie!! - cieszą się uczniowie.
- No to kto mi powie, ile będzie pięć komputerów dodać dwadzieścia jeden komputerów?...
Jagody
Na wycieczce szkolnej w lesie Jasio pokazując palcem na czarne jagody pyta nauczyciela:
- Co to jest proszę pana?
- Czarne jagody Jasiu.
- A dlaczego one są czerwone?
- Bo są jeszcze zielone!
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...