MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

31/05/2007 16:10:51

„Hondecja – kraina Tęczowego Smoka”

Dawno, dawno temu, kiedy nie było nieba ani Ziemi, a po otwartej przestrzeni biegały tylko Wielkoludy i latały planety, jeden z nich potknął się o planetę, a ona przewróciła się do góry nogami. Nazwano ją Hondecją i od tamtej pory wszystko wygląda tam zupełnie inaczej niż u nas.

– Panienki, ubierajcie liny zabezpieczające i do góry. Sio! Mamy mało czasu, a musimy odnaleźć jeszcze Calineczkę. Do roboty!
– Hola, hola! Chwileczkę! Ja to zrobię! – krzyknął Wilk – Już od dawna mam fioła na punkcie Kapturka i nie pozwolę, aby potwory zjadły moją ukochaną. Prędzej to ja je zjem - upierał się Wilk.
– Co Ty gadasz? Przecież jesteś wegetarianinem?
– Jestem taki od czasu, gdy dowiedziałem się, że ona nie je mięsa. Trudno, jakoś przełknę te bestie.

I tak oto Wilk rozprawił się z owłosionymi pająkami, uwalniając Kapturka.

– Mój Ty bohaterze, jestem Twoja na wieki - piszczała szczęśliwa narzeczona -Cmok,cmok!!!
– Dosyć tych czułości, ratujmy teraz moją ukochaną – prosił Tomcio Paluch.

Szybciutko obmyślili plan działania i zabrali się do poszukiwań Calineczki. Granicę dwóch krain Hondecji wyznaczały dwie stare, olbrzymie wierzby. Odważni przyjaciele z niepokojem weszli na terytorium złego smoka Krwawego Filemona. Krajobraz Krwawej Doliny wyglądał jak po wybuchu wulkanu. Wokół unosiły się ciężkie mgły. Oprócz kruków i złego władcy nie mieszkała tam żadna żywa istota. Dzielni bohaterowie ruszyli w stronę zamku, który też nie wyglądał przyjaźnie. Po długiej i męczącej wędrówce Kubuś Puchatek postanowił wzmocnić siły „małym co nieco”, a ponieważ najbardziej bał się głodu to zawsze miał przy sobie parę baryłek miodu.

– Zapraszam koledzy i koleżanki. Pora coś zjeść. Mam pyszny i bardzo pachnący
miodek - zaproponował Puchatek.

I tak się stało. Wszyscy usiedli i z apetytem zajadali się miodkiem. Pochwałą, mlaskaniu i
oblizywaniu nie było końca, aż do...

– Co to ? Słyszycie to co ja ! Coś się zbliża- krzyknął szeryf Paluch.
– O rany. To Krwawy Filemon - wyszeptały chórem przerażone Świnki.

Faktycznie to zapach miodu przywiódł okrutnego smoka, który nigdy wcześniej nie czuł tak słodkiej woni.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska