25/05/2007 11:54:16
Przedstawiciele obu stron spotkali się, aby przedyskutować problemy z jakimi borykają się mieszkańcy okolicy.
„Największą barierą jest oczywiście język. Kiedy ludzie nie mogą po prostu zrozumieć, co do nich mówimy, pojawia się u nich naturalna tendencja do przyjęcia obronnej pozycji i wtedy sytuacja staje się jeszcze trudniejsza” – mówi PC Liz Smith.
„Kiedy pracowałem jako członek grupy patrolującej, zapisałem sobie kilka zdań po polsku i nosiłem je przy sobie. Było to bardzo proste, ale pomogło” – opowiada PC Marcus Williams.
Policjanci Smith i Williams to tylko dwoje z ponad setki funkcjonariuszy, którzy wzięli udział w spotkaniu.
Jedno z pomieszczeń na komisariacie w Crew, w którym odbywała się sesja zostało zamienione w „mała Polskę”. Na ścianach zawisły obrazy przedstawiające polskie krajobrazy, a na stoły trafiło polskie jedzenie. Dzięki plakatom i broszurom, Brytyjczycy mogli zapoznać się z polską historią i geografią.
Grupa złożona z ośmiu Polaków odpowiadała na pytania dotyczące Polski i jej mieszkańców.
„Polacy są różni, tak jak różni są Brytyjczycy. Zbyt łatwo stereotypujemy całą narodowość, a to może okazać się niebezpieczne. Powinniśmy najpierw poznać tych ludzi” – mówi Alex Prince, Polka która obecnie mieszka w Crew.
„Wielu ludzi w Polsce jest bardzo podejrzliwa w stosunku do policji i trzymają się od niej na dystans. Wciąż pamiętają zachowanie Milicji, w czasie gdy w Polsce panował komunizm. Zajmie to sporo czasu zanim ich pogląd się zmieni. Tutaj wygląda to zupełnie inaczej i powinniśmy pomóc Polakom w Anglii to zrozumieć” – dodaje.
Iwona Kadłuczka, www.mojawyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...