Moi polscy niewolnicy

Siostry Joanna i Lidia Wiśniewskie, oraz Sylwia Pionkowska wygrały sprawę sądową, której przedmiotem była dyskryminacja rasowa, oraz niesprawiedliwe zwolnienie z pracy.

Po tym jak jedna z nich odpowiedziała na ogłoszenie w Internecie, kobiety zdecydowały się przyjechać do Szkocji.

Właściciel hotelu Glendaruel w Colintraive, w którym miały pracować Polki, Clive Jeffries, obiecał im wynagrodzenie w wysokości £180 tygodniowo, oraz darmowe wyżywienie i akomodację.

Lidia i Sylwia przybyły na Wyspy w styczniu ubiegłego roku. Joanna dołączyła do nich w marcu.

Już w kwietniu właściciel hotelu zaczął zwracać się do Polek w nieocenzurowany sposób używając takich określeń jak „polskie niewolnice”, czy „polskie s**i” w obecności klientów.

Sąd w Glasgow, który orzekał w sprawie został także poinformowany, że pracodawca zapytał jednej z Polek „What is slut in Polish?” .

Ponadto Polki miały problemy z otrzymaniem wypłaty. Nie zapłacono im za 48 godzin pracy. Zdarzały się przypadki, gdy nie kończyły pracy wcześniej niż o 5 rano, po czym godzinę później były budzone, aby zająć się sprzątaniem. Jedna z kobiet zemdlała ze zmęczenia.

Wieczorem pozostałe dwie Polki, po kłótni dotyczącej zapłaty, odmówiły pracy. Wtedy Jeffries powiedział im „ F*** off now”. Spakowały swoje bagaże i opuściły hotel.

„ Zorientowałyśmy się, że byłyśmy traktowane niesprawiedliwie, chcemy aby inni pracownicy, którzy przyjadą do Szkocji wiedzieli, że mogą otrzymać pomoc w takich sytuacjach” – mówi Joanna Wiśniewska.

Siostry mieszkają obecnie w Rothesay. Sylwia Pionkowska wróciła do Polski.

Iwona Kadłuczka, www.mojawyspa.co.uk

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: