MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

10/05/2007 07:54:34

Urodzinowy Bono

Dubliński kwartet przez ponad 30 lat swojego istnienia wpisał się złotymi zgłoskami w ciągle dopisywanej historii muzyki rockowej.


Sunday, Bloody Sunday

Bono i spółka nigdy nie unikali bolesnych tematów trapiących podzieloną Irlandię. W sierpniu 1982 r.
został napisany utwór „Sunday, Bloody Sunday”, upamiętniający wstrząsające wydarzenia z historii
najnowszej Irlandii Północnej. W niedzielę 30 stycznia 1972 r. w miejscowości Derry brytyjscy komandosi bez zapowiedzi otworzyli ogień do uczestników pokojowego marszu. W bestialski sposób zamordowano 13 osób, a ponad 20 było poważnie rannych. 1 grudnia 1982 r. zespół rozpoczął miesięczną trasę koncertową po Europie, na której prezentowane były utwory z jeszcze nie wydanego jeszcze albumu „War”. Podczas koncertu w Glasgow zespół wykonał po raz pierwszy „Sunday, Bloody Sunday”.

Polski akcent

Krążek „War” pojawił się w sprzedaży 28 lutego 1983 r., a pilotował go singel „40” (pozostałe małe płyty to: „New Year’s Day”, „Two Hearts Bit As One” i oczywiście – „Sunday, Bloody Sunday”). Nowe dzieło U2 pojawiło się na pierwszym miejscu angielskiej listy przebojów. Trzeci album ostatecznie zdefiniował styl grupy, którą uznano za najbardziej zaangażowaną politycznie od czasów rebeliantów z The Clash. Warto dodać, że utwór „New Year's Day” powstał z myślą o


Polakach, walczących na początku lat 80. (spowitych w nocy stanu wojennego i wewnętrznych podziałów – patrz ramka) o lepsze życie, wiarę, nadzieję i miłość. Inspiracją do napisania piosenki było wprowadzenie w Polsce stanu wojennego 13 grudnia 1981 r., z przejmującym widokiem czołgów na ulicach polskich miast.

Song dla Polaków

Na „War” znajduje się także utwór „New Year's Day” – dedykowany nam Polakom i Lechowi Wałęsie, charyzmatycznemu przywódcy Solidarności. Bono napisał słowa do tej piosenki pod wpływem reporterskich doniesień napływających z ogarniętej stanem wojennym Polski. „Oglądałem telewizyjne wiadomości, i nagle zobaczyłem czołgi na ulicach Warszawy. Poczułem złość i wielkie wzburzenie. Słowa na papier przelałem w ciągu kilku chwil.” - wspomina Bono Vox.

/…/ I will be with you again
And so we're told
This is the golden age
And gold is reason for the wars we wage
Though I want to be with you
Be with you night and day
Nothing changes
On New Year's Day /.../

W połowie lat 80 – tych Lech Wałęsa napisał list do lidera U2. Przywódca Solidarności dziękował za otuchę i wielkie duchowe i moralne wsparcie zespołu w tych ciężkich dla Polaków chwilach próby. Jednocześnie gorąco zaprosił zespół na koncert do Polski. Zamysł cudowny, ale – o owych czasach – nierealny w realizacji. List z Polski, w kołnierzyku białej koszuli, przemycił znany dziennikarz radiowy A. Chmiel, który dla radiowej Trójki przeprowadził z Bono ponad godzinny wywiad. Cenzura – niestety – pocięła wypowiedzi Bono (szczególnie te odnoszące się do idei wolności i sprawy stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku).
Mimo wszystko jednak polscy fani U2 odczuli bliskość swoich idoli i ich troskę. Byłem wtedy niespełna trzynastoletnim młodzieńcem, ale późno w nocy, z wypiekami na twarzy chłonąłem każde słowo Bono – mojego idola, współtwórcy doskonałego albumu „Unforgettable Fire” (album promował singel „Pride (In the Name of Love)”).



 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska