04/05/2007 08:23:24
Z pierwszych szacunków wynika, że partia premiera Tony'ego Blairaszukaj straciła już szereg mandatów w stolicy Szkocji Edynburgu. Nie wiadomo jednak, czy separatystyczne ugrupowanie szkockich nacjonalistów SNP spełni deklarowany przed wyborami cel, stając się największą partią w lokalnym parlamencie (Holyrood).
Przywódca SNP Alex Salmond zapowiedział, iż w razie zwycięstwa przeprowadzi do 2010 roku referendum w sprawie oderwania Szkocji od Wielkiej Brytanii. Według ostatnich danych, Partia Pracy utraciła już sześć miejsc w szkockim parlamencie, podczas gdy nacjonaliści zwiększyli swój stan posiadania także o sześć mandatów.
W piątek rano na 5300 policzonych mandatów, opozycyjni konserwatyści zwiększyli stan posiadania o co najmniej 232 miejsca, podczas gdy Partia Pracyszukaj utraciła 140 mandatów. Porażkę odnieśli też opozycyjni Liberalni Demokraci, tracąc 103 mandaty.
- Nie był to dla nas najlepszy dzień - także jednak nie był najlepszy dla konserwatystów i ich przywódcy Davida Camerona. Nie uzyskał dość poparcia by usunąć nas od władzy - powiedziała działaczka Partii Pracy Hazel Blears.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...