Nagroda za pomoc Polce

Mr Ashraf w ostatni piątek, w czasie uroczystej ceremonii w Glaxo Smith Kline Leisure Centre w Greenford, został uhonorowany przez policję nie tylko za pomoc Polce, ale także za zaangażowanie w czasie śledztwa.

W dniu zdarzenia Mr Ashraf, po tym jak zauważył znajdującą się w szoku kobietę, zatrzymał swój samochodów i zapytał czy nie potrzebuje ona pomocy.

„Nikt się nie zatrzymywał. Ja też prawie ją minąłem. Bałem się bo była 1 w nocy, a kiedy zatrzymasz się o takiej nocnej porze, sam często stajesz się ofiarą” – relacjonuje 42 letni Mr Ashraf.

„Powiedziała, że została zaatakowana, więc pozwoliłem jej wsiąść do mojego samochodu i zadzwoniłem pod 999. Była w złym stanie. Trzęsła się i cierpiała” – dodaje.

Zanim 28 letnia Polka szukając pomocy wbiegła na Tentelow Lane w Southall, tego samego wieczoru skorzystała z zaoferowanego jej przez innego mężczyznę transportu. Wbrew swej woli została zabrana do Osterley Park Rugby Club, a następnie brutalnie zgwałcona.

„Cieszę się, że mogłem coś zrobić dla społeczeństwa i zobaczyć, że ten mężczyzna został złapany i osadzony w więzieniu. Mogłem jedynie powiedzieć, że pomogłem i się wycofać, ale ona nie miała żadnych świadków. (Napastnik) mógł nie zostać skazany i wtedy mogło to spotkac następną osobę” – mówi Mr Ashraf.

„To był wspaniały przykład odwagi. (Mr Ashraf) był przestraszony i zmartwiony pójściem do sądu, ale stawił temu czoło” – przyznaje komendant Colette Paul.

W czasie ceremonii uhonorowano również policjantów, którzy brali czynny udział w śledztwie. Kelvin Harris został nagrodzony za swoją pracę, w którą wchodziły rozległe badania DNA, współpraca z Crimewatch i Police Gazette. Nagrodę otrzymała także policjantka Anna Hukowski za wsparcie okazane zgwałconej kobiecie.

Gwałciciel został skazany w czerwcu 2006roku na 7 lat pozbawienia wolności. Ponieważ napastnik nie jest Brytyjczykiem, po odbyciu kary zostanie deportowany.

Iwona Kadłuczka, www.mojawyspa.co.uk

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: