MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

06/04/2007 08:07:34

Brytyjskie znaki drogowe po polsku

Brytyjskie znaki drogowe po polskuWładze lokalne w północno-zachodniej Anglii ustawiły na jednej z tras znaki drogowe po polsku. Powodem są polscy kierowcy ciężarówek, którzy nie radzili sobie z objazdem remontowanej drogi i regularnie blokowali trasę.

Choć polskich znaków jest tylko dziewięć, wywołują oburzenie niektórych kierowców i lokalnych polityków.
- To absolutne szaleństwo. Obawiam się, że gdy już ktoś zaczął, inni mogą pójść w jego ślady - powiedział brukowcowi "Daily Express" konserwatywny poseł Philip Davies.

Gazeta opublikowała zdjęcie jednego ze znaków na pierwszej stronie, opatrując je tytułem "Tego nie dałoby się zmyślić... brytyjskie znaki drogowe po polsku". Krytycy pomysłu wskazują, że jeśli tak dalej pójdzie, brytyjskie znaki trzeba będzie tłumaczyć na wiele języków imigrantów. Władze hrabstwa Cheshire obstają jednak przy swoim, twierdząc, że pomysł się sprawdza.

Także w Irlandii pojawiły się już w 2006 r. pomysły, by tłumaczyć znaki na język polski, a także łotewski i rosyjski. Powodem jest rosnąca liczba wypadków drogowych, które powodują imigranci. (gazeta.pl)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 1)

richlion

15 komentarzy

9 kwiecień '07

richlion napisał:

Witam,
w ubiegłym roku jedździłem po Anglii służbowo
przez 2 miesiące. Moim zdaniem jest jest to
najgorszy kraj jaki dotąd znałem pod względem
jakości oznakowania! Jeździ się tu fatalnie!
Brak znaków ograniczenia
prędkości na lokalnych drogach jest wyjątkowo
dokuczliwy - znaki albo
są wielkości piłki do tenisa, albo ich w ogóle
nie ma tam gdzie być powinny, tymczasem
Anglia jest usiana radarami. Jak się opuszcza
autostradę - tutejsze motorways, to nie ma
znaków jaka prędkość obowiązuje, nie ma też
porządnego oznakowania miejscowości i tras.
Można jechać przez 10 mil i nie spotkać żadnego
znaku.
Bez nawigacji satelitarnej ani rusz.
Znam wielu Anglików, którzy nie wyjeżdżają nigdzie,
albo bardzo rzadko, bo boją się tu poruszać po kraju.
Jak się pytam "czy bywasz w Manchesterze?", to
odpowiadają - nie lubię tam jeździć, bo się
gubię.
Niech więc Anglicy trochę się nauczą w Polsce
jak są dobrze nasze drogi oznakowane - a przed
wszystkim zgodnie z obowiazującymi normami.

Pozdrawiam,

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska