Brytyjczycy wyeliminowani przez Polaków

Lord Turner powiedział Blairowi, podczas prywatnego spotkania, że nisko opłacani brytyjscy pracownicy, zarabiają jeszcze mniej, odkąd 600 000 emigrantów przybyło z takich krajów jak Polska. Wierzy on także, że niewykwalifikowani Brytyjczycy zostaną bez pracy.

Turner ostrzegł, że taka sytuacja może stać się niekorzystna dla Partii Pracy, gdyż nisko wykwalifikowana klasa robotnicza jest ważną częścią elektoratu partii.

Według Daily Mail, wielu z emigrantów chce pracować nielegalnie, nawet za mniej niż stawka minimalna. Gazeta spostrzega także, że emigranci wywierają presję na szkoły, szpitale i inne służby publiczne.

“Nareszcie ktoś donosi rządowi o prawdziwych konsekwencjach masowego napływu emigrantów, na który nie tylko się zezwala ale, który się stymuluje.”- mówi Sir Andrew Green, przewodniczący Migrationwatch UK.

“Jeśli nie odzyskają kontroli nad naszymi granicami, ich tradycyjni zwolennicy postąpią tak jak na to zasłużyli” – dodaje.

Wcześniej David Frost przewodniczący Izby Handlowej, ostrzegał już, że migracji nie da się powstrzymać i młodzi Brytyjczycy są zostają bez pracy. Dodał także, że wielu z emigrantów przyjeżdża z dyplomami uczelni wyższych, ale chce podjąć prace poniżej kwalifikacji, co pozostawia mieszkańców Wielkiej Brytanii, którzy nie mają wyższego wykształcenia, bez drogi wyjścia.

Jak podaje gazeta od maja 2004 roku 600 000 emigrantów z “bloku wschodniego” zarejestrowało się w Home Office. Liczba ta nie ujmuje samozatrudnionych, tzw. self - employed, oraz tych, którzy nie przejmują się rejestracją.

Iwona Kadłuczka, mojawyspa.co.uk
Źródło: Daily Mail

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: