Polacy wypełniają braki fachowców

Federation of Small Businesses przeprowadziła badania, które wykazały, iż 40 procent małych firm uważa rekrutację nowych pracowników za problem, natomiast kolejne 38 procent jest zaniepokojone brakiem wykwalifikowanej kadry pracowniczej.

Joe Reeve z firmy Data Plastics, działającej w Witney i zatrudniającej 55 osób uważa, że z powodu niemal najniższego wskaźnika bezrobocia w rejonie Oxfordshire niemal niemożliwością stało się zatrudnienie pracowników o wysokich kwalifikacjach, a im większe wymagania, tym ciężej znaleźć odpowiednich ludzi. Obecnie zatrudnia pięciu Polaków i chwali ich za pracowitość, etykę zawodową oraz niską ilość zwolnień chorobowych.

Evening Star: Pijany kierowca z telefonem komórkowym

Pijany Polak jadąc samochodem zatrzymał się na jednej z głównych ulic Ipswitch, aby porozmawiać przez telefon. Policjanci wyczuli od 24-letniego Huberta Pierzyńskiego zapach alkoholu, ten jednak odmówił „dmuchania w balonik”. Sprawa znalazła finał w sądzie, gdzie policjanci zeznali, iż mimo wyraźnych znaków, że chcą go zatrzymać, oskarżony odjechał, zatrzymując się dopiero na Elm Street. Oskarżyciel Gareth Davis określił stan młodego Polaka jako „odurzony alkoholem”, dodając, iż jako powód odmowy przeprowadzenia testu alkomatem podał swoją alergię na „warzywa, pomidory i sałatę”.

Sąd obciążył p. Pierzyńskiego karą w wysokości £500 oraz £55 kosztów procesu, a także zakazem prowadzenia samochodu przez 18 miesięcy.

The Nothern Echo: Nielegalni imigranci aresztowani

Cztery osoby, podejrzane o nielegalne przekroczenie granicy znaleziono na przyczepie ciężarówki jadącej na północny-wschód. Gdy 35-letni polski kierowca samochodu jadącego do fabryki w hrabstwie Durham zatrzymał się, aby zapytać o drogę, imigrantów zauważył ochroniarz i zaalarmował policję. Mężczyźni, pochodzący przypuszczalnie z Afganistanu, zeskoczyli z tyłu ciężarówki i próbowali uciec. Zarówno kierowca jak i afgańczycy zostali zatrzymani do wyjaśnienia sprawy. Wiadomo, iż pasażerowie wsiedli do samochodu we Włoszech, nie wiadomo jednak, czy kierowca wiedział o ich obecności.

Daily Mail: 'Brown likwiduje jeden podatek, lecz podwyższa 99' twierdzi Cameron

Lider partii konserwatystów, David Cameron, oskarża Gordona Browna o zabieranie jednego podatku, lecz podwyższanie kolejnych 99, stwierdzając, iż jest to marnotrawienie publicznych pieniędzy „na skalę przemysłową”. Porównuje nawet Browna do Stalina, mówiąc że teraz jest oklaskiwany, a później usunie swoich adoratorów. Przeciętna brytyjska rodzina płaci £1300 więcej z powodu nietrafionych decyzji kanclerza Browna.

Cameron zwraca uwagę nie tylko na podatki, ale również na brak realizacji obietnic wyborczych dotyczących szkolnictwa oraz opieki zdrowotnej.

Monika Chudziakiewicz

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: