23/03/2007 08:24:51
Z materiałów śledztwa wynika, że Krzysztof W. miał zaoferować pomoc w zakończeniu sądowej batalii, którą prokuratura toczyła z obrońcami Rywina o jego wcześniejsze wyjście na wolność (ostatecznie sąd zwolnił go w listopadzie 2006 r.).
Informatorzy dziennika z prokuratury i policji twierdzą, że Krzysztof W. rozmawiał o łapówce przez telefon. Śledczy z warszawskiej Prokuratury Apelacyjnej ustalają, komu Krzysztof W. oferował takie usługi.
– Nie odpowiem na żadne pytanie w tej sprawie – ucina prokurator Marzena Kowalska, szefowa warszawskiej Prokuratury Apelacyjnej. Nie wiadomo, kiedy dokładnie podejrzany o korupcję prokurator rozmawiał o zwolnieniu Rywina – zaznacza „Rzeczpospolita”. Centralne Biuro Śledcze zaczęło go rozpracowywać jeszcze w ubiegłym roku. Wiadomo, że miał założony podsłuch.
Policjanci rozpracowujący Krzysztofa W. sprawdzają, czy w tej sprawie prokurator nie był tylko pośrednikiem. – Pracował w obu stołecznych prokuraturach okręgowych, a obie prowadziły śledztwa w sprawach Rywina i obie zajmowały się jego zwolnieniem z więzienia – tłumaczy wysoki rangą oficer CBŚ.
Lew Rywin zaprzecza doniesieniom „Rzeczpospolitej”, jakoby prokurator Krzysztof W., mógł mu obiecywać pomoc w zwolnieniu z więzienia.
„Kategorycznie oświadczam, że nikt nie składał mi żadnej propozycji korupcyjnej, zarówno podczas procesu sądowego, jak i podczas odbywania kary” – brzmi oświadczenie Rywina, które przekazał w piątek jego obrońca, Marek Małecki. (tvp.pl)
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...