20/03/2007 10:03:45
- Ta podróż była okropna. Załoga samolotu nie umiała poradzić sobie z sytuacją - mówił Trinder. Starsza kobieta zmarła podczas dziewięciogodzinnego lotu. Jej ciało przeniesiono z miejsca w drugiej klasie do pierwszej klasy, gdzie było więcej przestrzeni.
- Zbudziłem się i nie miałem pojęcia, co się dzieje. Stewardessy posadziły ciało na miejscu obok, o niczym mnie nie informując. Na początku myślałem, że ta kobieta jest bardzo chora. Kiedy zapytałem, co jej jest, usłyszałem, że nie żyje - opowiadał mężczyzna "Timesowi".
Trinder napisał oficjalną skargę, ale linie British Airways uznały, że mężczyźnie nie należy się zwrot pieniędzy za bilet. - Ciało przebywało kilka godzin w temperaturze pokojowej, było zagrożeniem dla mojego zdrowia. To skandal - stwierdził Trinder w rozmowie z "Timesem".
Kiedy sprawa została nagłośniona, rzecznik BA powiedział, że ciało przeniesiono do pierwszej klasy, bo w pozostałej części samolotu nie było miejsca. - Jeśli klient umiera na pokładzie, sytuacja staje się bardzo trudna. Przepraszamy za wszystkie niedogodności - oznajmił. (gazeta.pl)
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...