15/03/2007 18:08:42
Posiedzenie, w czasie którego sąd rozpatrywał wniosek Wielkiej Brytanii o ekstradycję Polaka, było niejawne. Decyzja nie jest prawomocna.
Obrońca T. mec. Mariusz Paplaczyk zapowiedział zażalenie na czwartkową decyzję sądu. Jego podstawą będą rozbieżności w tłumaczeniach DNA z angielskiego na polski.
– Mój klient jest niewinny. Zatrzymano go na podstawie badań DNA, a powszechnie wiadomo, że w Wielkiej Brytanii w 50 proc. te badania mają błędne wyniki. Ponadto, z zapisu kamer monitoringu wynika, że sprawca gwałtu miał biało-czerwoną koszulkę z krótkim rękawem, a na zapisie widać, że Jakub miał koszulę w kratę – mówił Paplaczyk.
Na korytarzu poznańskiego sądu na decyzję oczekiwało kilkadziesiąt osób: znajomi i rodzina T. Decyzję sadu skomentowali gwizdami. – Ja wiem, że proces w Wielkiej Brytanii będzie procesem pokazowym. W tym rejonie (Exter – red.) cały czas dochodzi do gwałtów. Dlatego złapanie kogokolwiek i oskarżenie go jest dobrym rozwiązaniem dla uspokojenia opinii publicznej. A mój syn jest niewinny – powiedziała matka Jakuba T.
Zgodnie z brytyjskim prawem Jakubowi T. grozi dożywocie.
Poznańscy policjanci zatrzymali Jakuba T. 9 lutego. Do przestępstwa miało dojść 23 lipca ubiegłego roku. (tvp.pl)
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...