MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

14/03/2007 13:02:25

Wywiad z Konsulem Aleksandrem Dietkowem

Joanna Napiórkowska — Wielu Polaków, zmuszonych ciężką sytuacją materialną lub po prostu szukających nowych doświadczeń zawodowych, przyjeżdża do Szkocji w poszukiwaniu pracy. Jak należy przygotować się do takiego wyjazdu?

J. N. — Jedną z funkcji konsularnych jest „popieranie rozwoju stosunków handlowych, gospodarczych, kulturalnych i naukowych między państwem wysyłającym a państwem przyjmującym”. Jak to wygląda w polsko-szkockiej rzeczywistości?

A. D. — Między innymi mój pobyt w Highlands & Islands Enterprice słuzy nawiązaniu współpracy kulturalnej: przedstawieniu oferty wydarzeń artystycznych i kulturalnych dla Polaków, mieszkających w Highlands, która byłaby jednocześnie prezentacją Polski w Szkocji, szczególnie na Północy.

Współpraca polityczna – pod koniec zeszłego roku przygotowaliśmy wizytę na najwyższym możliwym szczeblu: prezydent RP przyjechał do Szkocji. Była to pierwsza wizyta prezydenta niepodległej RP – z całą pewnością możemy mówić o znaczącym podniesieniu temperatury stosunków politycznych.

Współpraca gospodarcza przyjmuje różne formy. Warto zaznaczyć, że obrót gospodarczy między Polska a Szkocją wzrósł w ciagu ostatnich dwóch lat dwukrotnie. Mimo, że nie jest prowadzona odrębna statystyka dla Szkocji, spotkałem się z ocenami, iż przekracza 8 miliardów funtów, co jest znaczącą sumą.

Współpraca naukowa – w Szkocji uczy się dużo polskich stypendystów, na polskich uczelniach studiują Szkoci. Ja staram się kojarzyć do współpracy instytucje z Polski i Szkocji, zajmujące się tą samą tematyką.

J. N. — W szkockiej egzekutywie istnieje referat do spraw polskich, działający we współpracy z Konsulatem. Czym w praktyce zajmuje się ta jednostka?

A. D. — Referat ten przede wszystkim współpracuje ze Scottish Enterprice i tzw. Relocations Service, czyli z instytucjami, które są odpowiedzialne za program „Witajcie w Szkocji” (jest to część programu „Fresh Talents for Scotland”). Zajmuje się rozpoznawaniem problemów polskiej społeczności i rozpatrywaniem możliwości najskuteczniejszego rozwiazania ich.

Chyba największym sukcesem jest uruchomienie programu informacyjnego dla Polaków, a także zwiększenie dofinansowania indywidualnych inicjatyw władz lokalnych na wsparcie finansowe darmowych lekcji języka angielskiego dla przyjezdnych Polaków.

J. N. — Czego życzy pan Polakom przebywającym nie tylko w Highlands, ale w całej Szkocji?

A. D. — Życzę, by wiodło im się tutaj jak najlepiej, ale żeby nie zapomnieli, że są z Polski; że po jakimś czasie spędzonym poza krajem, warto wrócić do domu z kapitałem pieniężnym i doświadczeniem – wtedy będą dobrymi ambasadorami współpracy polsko-szkockiej.

Joanna Napiórkowska, Gazeta z Highland

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 1)

adamtomek

63 komentarze

7 kwiecień '08

adamtomek napisał:

potrzebne jest parę groszy więcej na działalność polonijną.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska