MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

06/03/2007 09:22:56

Opowieść o Ketlingu Szkocie...

Opowieść o Ketlingu Szkocie...Wielki ten patriota polski, Szkotem z pochodzenia, Ketlingiem się przezwał, w Kamieńcu Podolskim jako dowódca artylerii zaszczytną służbę pełnił a wielka i groźna wtedy trwała nawała turecka.

Pamiętać jednakowoż należy, iż pierwowzorem owej postaci był major Hrjiking, Kurlandczyk rdzennego pochodzenia szkockiego, pozostający w służbie Króla Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Z czasem jednakże miłośnicy powieści Sienkiewicza doszukali się głębszych koligacji rodzinnych owego szkockiego przybysza.

Jak podają kroniki historyczne, przodkiem Hasslinga-Ketlinga był pochodzący ze Szkocji Wilhelm Gultne. Osiedliwszy się na stałe w nadwiślańskim kraju, przyjął nowe, polskie swe nazwisko - Glutning. Powiadają też, że wziąwszy udział w bitwie pod Kalnikiem, przezwał się Ketlingiem.

Po tak znamienitej wiktorii i rozsławieniu w bojach swego nazwiska, sprowadził on do Polski żonę i syna, którym prawo zezwalało już zaszczytnym Ketlinga posługiwać się nazwiskiem. Synem jego był wielki bohater z sienkiewiczowskiej trylogii - Hassling of Elgin Ketling - dla którego Polska była drugą, jakże ukochaną ojczyzną.

Miał on oddanego przyjaciela i towarzysza broni, pułkownika chorągwii polskich, Michała Jerzego Wołodyjowskiego. Pochodził on z drobnej szlachty podolskiej, a służbę odbywał w stanicy wojskowej w Chreptiowie. Poległ bohatersko w II Wojnie Tureckiej, w Kamieńcu Podolskim, murów którego wraz z Ketlingiem przed nawałą pogańską bronił.

Wołodyjowski wsławił się nade wszystko jako prawy Polak, patriota, dzielny rycerz, odważny i karny człowiek. Przez kompanów swych zwany ,,pierwszą szablą Rzeczypospolitej’’, mistrzem był fechtunku i białej karabeli, tak w pojedynkach szermierz, jak i w prowadzeniu walk podjazdowych dowódca chorągwi polnych niezrównany.

Tyleż samo dobrego rzec można o Ketlingu, siedemnastowiecznej szlachty godnym reprezentancie, który nawykły był od najmłodszych lat do wojennych trudów.
Dobroć jego wrodzona i łagodność w niebywały sposób pomagała w przyjaciół pozyskiwaniu, a co najważniejsze w cnót niewieścich uwodzeniu. Gdy w dworku swym na przedpolach Mokotowa urządzał był dla bawiących u niego panien Krystyny Drohojowskiej i Barbary Jeziorkowskiej bal, swymi wielce zgrabnymi pląsami podziw wzbudzał dla swej osoby ze strony obecnej tam płci niewieściej. Gdy zbliżał się, jak wieść niesie, z namiętnym pocałunkiem do panny Krzysi, kilku z zebranych na balu pannom niejedna z oczu łezka zazdrości i żalu popłynęła.

Również i zamężne damy, nie chcąc ze swymi tańczyć mężami, bujną i jasną Ketlinga czupryną oczarowane, z zachwytem się przyglądały jak zgrabnie w tańcu wiruje.

Poza swym wdziękiem wrodzonym, szlachetnością i urodą niezwykłą, był Ketling rycerzem znamienitym, co o jego najzacniejszej zalecie Polaka stanowiło.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska