MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

06/03/2007 09:22:56

Opowieść o Ketlingu Szkocie...

Wielki ten patriota polski, Szkotem z pochodzenia, Ketlingiem się przezwał, w Kamieńcu Podolskim jako dowódca artylerii zaszczytną służbę pełnił a wielka i groźna wtedy trwała nawała turecka.

Mottem jego życiowym trzy były cnoty. Pierwsza tyczyła sprawowania należytej gospodarki Rzeczypospolitej. Druga, prowadzenia sprawiedliwych wojen obronnych, a trzecia opowiadała się za szukaniem prawdziwej a zarazem dozgonnej miłości. Z czasem główne te prawdy stały się trzema porządkami jego polsko-szkockiego żywota.

Ketling od zawsze był namiętnie rozmiłowany w kunszcie wojennym a wielkim dysponując doświadczeniem w tejże kwestii, porad udzielał wojskowych starszym rangą ówczesnym rycerzom polskim.

Broniąc Kamieńca Podolskiego przed nawałą turecką, jako dowódca tamtejszej artylerii, zachować wolał miano patrioty i bohatera, siebie wraz z przyjacielem wysadzając w powietrze, by tym sposobem zamku nie oddać pogańskim najeźdźcom. Uczynił to zgodnie ze złożonym przed ołtarzem chrystusowym ślubem, oddalając od siebie indywidualne szczęście i składając swój młody żywot na ołtarzu obleganej ojczyzny. Ale nie tylko on nosił miano wielkiego bohatera. Krzysia Drohojowska, żoną już Ketlinga będąc, nie odstępowała swego rycerza podążając za nim na pola toczonych bitew, świadoma niebezpieczeństw, które jej groziły. Zakochany w jej wdziękach i rozumie Szkot, dla niej to właśnie osiadł w swojej drugiej ojczyźnie Polsce, której zdrowiem i krwią służył.

Rycerz, żołnierz, namiętny i rzewny kochanek, żył miłością do polskiej ziemi i do Krzysi. Dla niej to złożył słowa w wyznanie, które i dziś hymnem dla miłujących być mogą... ,,kochanie to niewola wielka, bo przez nie człowiek wolny niewolnikiem się staje, jest to jak wielkie kalectwo, bo zakochany człowiek nic poza swym kochaniem nie dostrzega, dla kochania jest warto oddać życie, więc cóż warte jest życie wobec dozgonnej miłości i kochania...’’

Jednakże ponad uczucie do najdroższej kobiety wybrał on wierną służbę nowej ojczyźnie i nie wahał się złożyć swego życia w ofierze dla niej.

Ten wielki obrońca naszych polskich granic, przybysz z dalekiej Szkocji, wlał w serca nasze ogromny szacunek dla swej postaci. Na piedestał swego bohaterstwa los wszystkich Polaków wzniósłwszy, serca nam pokrzepił i zginął, bezmiarem szalejącego pogaństwa i nieprawości otoczony.

Obdarzony przez naturę mądrością i urodą niezwykłą, zyskuje sobie nie tylko miłość pięknej Krystyny, ale i każdej chyba białogłowy, która z sienkiewiczowską trylogią obcuje. Dla nich i dla nas wszystkich patriotą nie tylko jest ten, którego polska zrodziła ziemia, ale i ten, który do niej przybył i dla jej wolności i prawości swą krew przelewał.

Ewa Michałowska-Walkiewicz
GP, nr 5, marzec 2007

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska